Przez wiele lat sądzono, że Majowie byli narodem pokojowym. Jednak odkrycie w 1946 roku słynnych malowideł w Bonampak, przedstawiających krwawą walkę i okrutne traktowanie pojmanych jeńców, całkowicie odmieniło poglądy uczonych. Obecnie wiadomo, że wojny na ziemiach Majów miały miejsce już w okresie preklasycznym, gdyż wówczas pojawiła się praktyka otaczania miast murami obronnymi.
Niestety nie wiemy, jaką taktykę walki stosowali Majowie ani jak była zorganizowana ich armia w okresie klasycznym. Możemy jedynie przypuszczać, że na jej czele stał władca i że istnieli zapewne dowódcy wojskowi wywodzący się z arystokracji. Nieco więcej informacji zachowało się w zapiskach pierwszych kronikarzy hiszpańskich, chociaż dotyczą one okresu postklasycznego. Diego de Landa podaje, że na czele armii stali dwaj dowódcy. Jeden pełnił stałą funkcję przez wiele lat i stanowisko to było przekazywane w jego rodzinie z pokolenia na pokolenie. Drugiego natomiast wybierano na okres trzech lat i nazywano go Nacom. Poza tym istniała grupa zawodowych wojowników – holcanes, których wzywano na wypadek wojny. W miarę konieczności powoływano do służby także zwykłych mieszkańców.
Scena walki na malowidle z Komnaty 2 w Budowli I w Bonampak (kopia w Narodowym Muzeum Antropologii w mieście Meksyk; autor: Rina Lazo) |
Scena walki na malowidle z Komnaty 2 w Budowli I w Bonampak (kopia w Narodowym Muzeum Antropologii w mieście Meksyk; autor: Rina Lazo) |
Wojownicy nosili pektorały z wizerunkami czaszek, jaguarów lub sów jako symboli wojennych. Zakładali też nakolanniki, bawełniane ochraniacze na torsy i niekiedy krótkie tuniki. Tarcze, czworokątne lub okrągłe, wykonywano z plecionej maty lub drewna i obciągano skórą jeleni. Ozdabiano je piórami i malowano na nich symbole związane z bóstwami wojny, zwłaszcza słońca-jaguara.
Postać majańskiego wojownika zdobiąca przykrywkę kadzielnicy (Didrichsen Art Museum w Helsinkach, Finlandia) |
Figurki przedstawiające majańskich wojowników
(Muzeum Popol Vuh w mieście Gwatemala)
Majowie określali armię słowami took’-pakal – krzemień (w nawiązaniu do broni) i tarcza. Prowadzili ze sobą wojny zarówno w celu pojmania jeńców, składanych potem w ofierze podczas różnych rytuałów, jak i w celu pokonania innego królestwa, z którym rywalizowały o strefę wpływów lub przejęcie kontroli nad szlakami handlowymi.
Przed wyruszeniem na wojnę władcy, podczas rytuałów wizji, przywoływali duchy sławnych przodków, założycieli dynastii i bóstwa opiekuńcze, gdyż niemal każde królestwo Majów, niezależnie od bogatego wspólnego panteonu, miało swych własnych patronów. Ich wizerunki umieszczano na zabieranych ze sobą sztandarach i palankinach. W Tikal zachowało się kilka rzeźbionych nadproży świątyń z inskrypcjami, opowiadającymi o pojmaniu palankinów wojennych z Calakmul, Naranjo i El Peru-Waka’. Zwycięzcy władcy powracali wówczas we wspaniałej procesji do miasta, niesieni w palankinie pokonanego wroga. Uzyskanie takiego palankinu oznaczało zwycięstwo i niekiedy kończyło konflikt. W ten sposób morale armii ulegało osłabieniu, podobnie jak i prestiż pokonanego władcy, którego królestwo pozbawiano boskiej ochrony.
Glif TOK'-PAKAL (krzemień-tarcza) w odniesieniu do armii (rysunek: John Montgomery) |
Ołtarz 8 z Tikal (Gwatemala) przedstawiający związanego jeńca (Narodowe Muzeum Archeologii i Etnologii w mieście Gwatemala) |
Liczne zachowane zabytki z okresu klasycznego przedstawiają władców z jeńcami leżącymi u ich stóp. W przypadku pojmanych dostojników z ważnych ośrodków, inskrypcje podawały ich imiona i miejsce pochodzenia, aby tym samym podnieść rangę takiego wydarzenia. Aby dodatkowo upokorzyć takie osoby, pozbawiano je wszelkich klejnotów, będących oznaką statusu społecznego. W miejsce ozdób usznych wstawiano kawałki papieru. Pozostawiano im tylko przepaski na biodrach albo prowadzono zupełnie nago. Jeńców przedstawiano też związanych linami, z twarzami wyrażającymi przygnębienie i strach.
W wielu wypadkach jeńcy pozostawali jednak anonimowi. Większość z nich ginęła przez ścięcie głowy i taką ceremonię poprzedzano często rytualną grą w piłkę. Dzięki badaniom epigraficznym wiadomo, że najważniejsze wydarzenia w życiu króla, jak ceremonia objęcia władzy, narodziny następcy tronu czy poświęcenie nowej budowli wymagały złożenia jeńca w ofierze. Wojowniczość władcy i odniesione zwycięstwa stanowiły o jego prestiżu. Nosił wówczas tytuł nawiązujący do liczby pojmanych przez siebie jeńców, na przykład Aj ho’ baak – „Ten, który pojmał pięciu jeńców”, bądź też – gdy chodziło o szczególnie ważną osobę – używał tytułu Ucha’n („ten, który pojmał” lub „strażnik”), po którym podawał bezpośrednio imię jeńca i miejsce jego pochodzenia. Władcy Majów zachowywali niekiedy spreparowane głowy zabitych przez siebie jeńców jako trofea wojenne uważając, że są one źródłem nadprzyrodzonej mocy i kryją duszę pokonanego wojownika.
Stela 2 z Dos Pilas (Gwatemala) przedstawiająca władcę Ucha'n K'in Bahlam, stojącego na pojmanym władcy Ceibal |
Panele z wizerunkami pojmanych jeńców, odnalezione w Toniná
(Muzeum na terenie stanowiska archeologicznego Toniná, stan Chiapas, Meksyk)
W okresie klasycznym prowadzono wojny również w celu przejęcia kontroli nad głównymi szlakami handlowymi lub zwiększenia strefy swych wpływów w rejonie. I tak na przykład Copán i Quiriguá rywalizowały o kontrolę nad handlem jadeitem na rzece Motagua, a Yaxchilán i Piedras Negras – o dominację w rejonie rzeki Usumacinta. Pokonane w wojnie miasta musiały płacić daniny. Poza tym porażka miała również konsekwencje polityczne. Dotychczasowy władca pokonanego królestwa często nadal sprawował w nim rządy, ale już tylko jako wasal zwycięzcy.
Trudno dzisiaj ustalić, gdzie staczano bitwy. Część z nich zapewne prowadzono poza granicami miast i wówczas zniszczenia budowli były niewielkie. Zdarzały się przypadki, że po pokonaniu rywala dokonywano w miastach planowych dewastacji, łamano stele i grabiono miejsca pochówku przodków. Inskrypcje glificzne upamiętniające odniesione w walce zwycięstwa rzeźbiono bardzo często na schodach budowli w centralnej części miasta. Schody piramid mogły stanowić jednocześnie scenę symbolicznej gry w piłkę i prezentacji pojmanych jeńców.
Stela 15 z Yaxchilán, przedstawiająca władcę Itzamnaaj Bahlam III trzymającego za włosy pojmanego przez siebie jeńca (Narodowe Muzeum Antropologii w mieście Meksyk) |
Panel z Toniná przedstawiający pojmanego i związanego jeńca (Muzeum na terenie stanowiska archeologicznego Toniná, stan Chiapas, Meksyk) |
Stela 24 z Naranjo, przedstawiająca Ix Wak Chan stojącą na pojmanym jeńcu (Narodowe Muzeum Archeologii i Etnologii w mieście Gwatemala) |
Glif tak zwanej "gwiezdnej wojny" (rysunek: John Montgomery) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz