Dzięki dronom natrafiono na pozostałości „Wielkiej Osady” rdzennych Amerykanów

Oryginalny artykuł: Drones find signs of a Native American "Great Settlement" beneath a Kansas pasture

Jesse Casana, Elise Jakoby Laugier i Austin Chad Hill z Dartmouth College oraz Donald Blakeslee z Wichita State University podają, że specjalnie wyposażone drony przelatujące nad pastwiskami w amerykańskim stanie Kansas wykryły pozostałości rowu w kształcie podkowy, wykonanego ponad 400 lat temu przez przodków dzisiejszych Wichita i stowarzyszonych plemion. Zdaniem uczonych, ​​miejsce to było częścią rozległego ośrodka, które w 1601 roku hiszpańscy odkrywcy nazwali „Wielką Osadą”. Jeden z jeńców pojmanych w „Wielkiej Osadzie” przez Hiszpanów używał nazwy Etzanoa. Być może dalsze badania potwierdzą, że była to jedna z największych osad rdzennych Amerykanów, jakie kiedykolwiek powstały na północ od Meksyku. W XIX wieku europejscy osadnicy wypędzili przodków ludu Wichita z ich rodzinnych ziem, co doprowadziło do zniszczenia ich wiosek i tradycji.

Badane przy użyciu dronów tereny pastwisk w stanie Kansas (fot. Jesse Casana)

Nowo odkryty rów o szerokości dwóch metrów tworzy półkole o średnicy około 50 metrów i jest podobny do innych, które nazywane są kręgami rady. Na pięć takich kręgów natrafiono na terenie innych stanowisk przodków Wichita, wzdłuż ośmiokilometrowego odcinka rzek Little Arkansas i Smoky Hill, około 230 kilometrów na północ od nowo badanego miejsca. Nie wiadomo dokładnie, jak przodkowie Wichita korzystali z kręgów rady. Sugerowano, że obiekty te były miejscem odprawiania ceremonii, domami przedstawicieli elity lub służyły ochronie przed ewentualnymi atakami. Donalda Blakeslee zainspirowały publikacje archeologa, który prowadził na tym terenie wykopaliska już ponad 60 lat temu i podejrzewał, że była to centralna część dawnego Etzanoa.

Po prawej: obrazy z badania dronem;

po lewej: okrągły rów otoczony dwoma dołami oraz obszary,

na których mogły zostać zbudowane domy

(źródło ilustracji: publikacja w American Antiquity)

Donald Blakeslee badał ziemie wzdłuż rzeki Walnut i uważa, że prawdopodobnie Etzanoa istniała jako jedna, rozproszona społeczność. Wykopaliska prowadzone w górę rzeki od miejsca Etzanoa odsłoniły pozostałości innego miasta Wichita, które ciągnęło się na długości około trzech kilometrów. W latach 2015-2019 Blakeslee kierował pracami na terenie rancza zajmującego się hodowlą bydła w południowo-wschodnim Kansas, gdzie odkryto przedmioty przodków Wichita, takie jak kamienne narzędzia i przybory kuchenne, a także XVII-wieczne hiszpańskie gwoździe do podkowy i kule. Znaleziska te potwierdziły hiszpańskie dokumenty i mapy Etzanoa, które powstały po wyprawie w 1601 roku na terytorium Wichita. Na zdjęciach z drona wykryto również ślady dwóch dołów na końcach półkolistej budowli lub w jej pobliżu. Dawni budowniczowie mogli usunąć ziemię z wykopów w celu wzniesienia kopców wewnątrz ich granic, jak w przypadku innych kręgów rady w regionie. Donald Blakeslee zamierza przed rozpoczęciem wykopalisk dokładniej zbadać te tereny za pomocą dodatkowych technik teledetekcji. Być może podczas dalszych prac uda się odkryć materiał archeologiczny umożliwiający datowanie radiowęglowe.