poniedziałek, 31 grudnia 2012

Nowe jaskinie i cenote Majów

Oryginalny artykuł: Explora INAH tres sitios mayas ineditos
Zobacz także: Fotografie INAH

Dzięki archeologii podwodnej dowiedzieliśmy się o nowej studni cenote na Jukatanie i o dwóch nowych jaskiniach w stanie Campeche.

Cenote San Manuel ma 20 metrów głębokości. Prace archeologiczne były tutaj szczególnie trudne, gdyż nurkowie nie mogli przebywać pod wodą więcej niż 20 minut. Udało się jednak wydobyć ze studni dwie wazy Majów, pochodzące przypuszczalnie z lat 300 p.n.e. – 200 n.e., a zatem z późnego okresu preklasycznego. Jedna waza ozdobiona jest wizerunkiem antropomorficznym z elementami roślinnymi, a druga przedstawia twarz majańskiego dostojnika z diademem, na którym zachowały się jeszcze pozostałości niebieskiego i czerwonego barwnika. Poza tym znaleziono jeszcze około trzydziestu różnych naczyń ceramicznych, między innymi gliniane garnki i misy, a także szczątki ludzkie.

Prace w Cenote San Manuel (fotografia INAH)
Jaskinia Huachabi, o długości 500 metrów, znajduje się na terenie stanowiska archeologicznego Miramar, w rejonie Chenes (Campeche). W pięćdziesięciu miejscach natrafiono tam na najróżniejsze dary ofiarne, zwłaszcza naczynia ceramiczne, zniszczone w celach rytualnych już w czasach prekolumbijskich, a także szczątki zwierząt. Znaleziska datowane są na lata 600 – 900 n.e. W dwóch komnatach jaskini odkryto również fragmenty malowideł ściennych, przedstawiających postacie antropomorficzne, rośliny oraz insekty. Malowidła wykonano przy użyciu czerwonej glinki pochodzącej z jaskini i mogą okazać się znacznie starsze niż pozostałe dary ofiarne.

W jaskini Aktun aam, znajdującej się również na terenie stanu Campeche, Majowie odprawiali przypuszczalnie ceremonie inicjacyjne i puryfikacyjne. Archeolog Helena Barba Meinecke podkreśla, że w grocie o głębokości 200 metrów złożono naczynia i żarna, wykonane z wapienia znajdującego się wewnątrz jaskini i rytualnie zniszczone przez Majów.

niedziela, 30 grudnia 2012

Straszne wilki z Newady

Oryginalny artykuł: Researchers Find First Evidence of Ice Age Wolves in Nevada. Science News 13.12.2012


Badacze z UNLV (Uniwersytetu Stanu Newada w Las Vegas) odkryli na północny zachód od Las Vegas kopalne szczątki wymarłego gatunku wilka, po raz pierwszy udowadniając, że ten ssak z epoki zlodowaceń żył w Newadzie. Kość stopy została odkryta w zeszłym roku przez geologa z UNLV Josha Bonde'a podczas badania stanowiska paleontologicznego Upper Las Vegas Wash. Teraz potwierdzono, że kość pochodzi od wilka z gatunku Canis dirus. Naukowcy szacują wiek kości na 10-15 tysięcy lat (późny plejstocen).  

Dwie rekonstrukcje prawdopodobnego wyglądu Canis dirus - w oparciu o ew. pochodzenie północno- lub południowoamerykańskie (fot. Sergiodlarosa / Wikimedia Commons)

piątek, 28 grudnia 2012

Odkrycie kolejnego grobowca w Atzompa, stan Oaxaca, Meksyk

Oryginalny artykuł: Descubren otra tumba prehispanica en Atzompa, Oaxaca
Zobacz też: Fotografie INAH oraz Film INAH

Na stanowisku archeologicznym Atzompa, w pobliżu Monte Albán (stan Oaxaca, Meksyk), znaleziono prekolumbijski pochówek sprzed około 1200 lat. Odkrycia dokonali archeolodzy z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH-Conaculta), którzy prowadzili prace w pozostałościach budowli mieszkalnej pochodzącej z lat 750 – 900 n.e. Jest to już czwarty grobowiec odkryty w tym roku w Atzompa. Tym razem jednak pochówek nie należał do osób z elity, lecz do zwyczajnej rodziny zapoteckiej z klasy średniej.

Grobowiec w Atzompa (fotografia INAH)
Laura Mendoza Escobar, kierująca pracami archeologicznymi podaje, że grobowiec mieścił się pod posadzką głównego pomieszczenia budowli i złożono w nim szczątki dwóch dorosłych osób, z których jedna została pochowana wcześniej. Z czasem kości zostały przesunięte w głąb krypty, aby umożliwić pochowanie drugiej osoby. Według specjalistów z Centrum INAH-Oaxaca, pochówek wykazuje cechy typowe dla Zapoteków, którzy mieli zwyczaj grzebania zmarłych pod podłogami centralnych pomieszczeń domów. Jednemu ze zmarłych złożono w darze cztery wazy ozdobione wizerunkami bóstw, między innymi boga deszczu Cocijo, bóstwa żeńskiego w pozycji siedzącej oraz boga z kolbami kukurydzy na nakryciu głowy.

Urna zapotecka z wizerunkiem boga deszczu Cocijo
(Narodowe Muzeum Antropologii w mieście Meksyk)
Laura Mendoza Escobar dodała, że na dziedzińcu przed budowlą odkryto jeszcze jeden pochówek dorosłej osoby, przypuszczalnie kobiety z tej samej rodziny rzemieślników. Na dziedzińcu znaleziono także wiele fragmentów naczyń ceramicznych, krzemienne ostrza i kamienne narzędzia, który to depozyt ofiarny świadczy o zamierzonym opuszczeniu miejsca przez jego mieszkańców.


Czytaj też:
1100-letni kompleks grobowy w Atzompa
Urna z Atzompa z imieniem zapoteckiego dostojnika
Zobacz też urny zapoteckie w: Fotogaleria: Urny Majów i Zapoteków

środa, 26 grudnia 2012

Miasta Majów: Copán (Honduras) - część III

Czytaj także:
Miasta Majów: Copán (Honduras) - część I
Miasta Majów: Copán (Honduras) - część II

W 763 roku na tronie Copán zasiadł szesnasty władca o imieniu Yax Pasaj Chan Yopaat. Przyczynił się on do powstania kolejnych, wyjątkowo pięknych dzieł sztuki.

                       Imię władcy Yax Pasaj Chan Yopaat wyrzeźbione glifami pełnofigurowymi
                                    (ława w tzw. Domu Bakabów w dzielnicy Las Sepulturas;
                                         Regionalne Muzeum Archeologiczne w Copán Ruinas)

Yax Pasaj Chan Yopaat pozostawił po sobie, między innymi, kilkanaście ołtarzy (z lat 764-822) i dwie stele.

Ołtarz G3 z 771 roku, wzniesiony z okazji końca siedemnastego k’atuna
Ołtarz G2  z 795 roku
Ołtarz G1 z 800 roku

wtorek, 25 grudnia 2012

Tradycyjny majański dom

Oryginalny artykuł: Mayan architecture: the traditional house. Mundo Maya online.

Prehiszpańskie majańskie domy były robione głównie z nietrwałych materiałów organicznych (drewno, liście), dlatego tak niewiele się z nich zachowało. XVI-wieczni hiszpańscy kolonizatorzy byli głównie zainteresowani znaczniejszymi budynkami o znaczeniu symbolicznym, religijnym czy społecznym, więc mało uwagi zwracali na siedziby zwykłych ludzi, więc ich przekazy nie są bardzo pomocne. Współcześni badacze uważają, że w dużej mierze wyglądały one tak jak wiejskie domostwa wznoszone do dnia dzisiejszego. 

Majańskie domy były budowane na niskich platformach, które wyznaczały granice rodzinnych działek. Zazwyczaj granice działek były zaznaczane przez niskie murki ze ściśle ułożonych kamieni. Każda rodzina miała chatę, studnię, latrynę, zagrodę dla drobiu, ogródek i budynek gospodarczy.

Majańskie domy w miejscowości Coba (fot. Wikimedia Commons)

niedziela, 23 grudnia 2012

U progu 14 bak'tuna

Oryginalny artykuł: David Stuart Bak'tuns and More Bak'tuns. Maya Decipherment 19.12.2012

Jak wiemy, wypadający 21 grudnia  koniec 13-ego bak'tuna w długiej rachubie majańskiej jest zapisywany jako 13.0.0.0.0. Jest to ważny dzień w kalendarzu Majów, ale z pewnością nie koniec czasu. Majowie nic podobnego nigdy nie powiedzieli. Ten dzień nie jest nawet końcem cyklu bak'tunowego, jak to czasem opisywano - ta idea wywodzi się z przestarzałych wyobrażeń na temat majańskiego pojmowania czasu. 

Nadchodząca data 13.0.0.0.0 jest powtórzeniem początkowej daty systemu w 3114 r. p.n.e. i także jest zapisywana jako 13.0.0.0.0 Wtedy numer kolejnego bak'tuna został ustawiony na 1 (1.0.0.0.0) i rachuba postępowała dalej aż do 13 bak'tunów 21 grudnia tego roku. To powtórzenie 13-ek doprowadziło niektórych do wniosku, że podobny reset rachunku bak'tunów nastąpi i teraz, ale to nie prawda. Dzięki tekstom z Palenque, które przewidują daty wybiegające daleko w przyszłość, wiemy, że przed nami jest jeszcze cała sekwencja bak'tunów: 14.0.0.0.0, 15.0.0.0.0 itd. Aż do 19.0.0.0.0, który nastąpi za koło 2400 lat.

Fragment Panelu 1 z La Corona (fot. Boguchwała Tuszyńska)

piątek, 21 grudnia 2012

Prekolumbijski cmentarz w stanie Sonora, Meksyk

Oryginalny artykuł: Descubren cementerio prehispanico en Sonora
Zobacz także: Fotografie INAH  i  Film INAH


W pobliżu miejscowości Onavas (na południu stanu Sonora w Meksyku) odkryto pierwszy w tym rejonie prekolumbijski cmentarz, pochodzący sprzed około 1000 lat. Archeolodzy znaleźli tutaj pochówki 25 osób: ośmiu dorosłych (w tym tylko jednej kobiety) i siedemnastu dzieci zmarłych w wieku od 5 miesięcy do 16 lat. W trzynastu przypadkach zauważono deformacje czaszki i jak podaje Cristina García Moreno – kierująca projektem archeologicznym prowadzonym przez Uniwersytet Stanowy z Arizony (USA) i Narodowy Instytut Antropologii i Historii (Meksyk) – przyczyną śmierci niemowląt mogło być nadmierne uciskanie czaszki podczas prób jej deformacji. Wniosek ten wysnuto na podstawie badań, które nie wykazały śladów jakichkolwiek chorób mogących spowodować śmierć. Cementerio de Onavas jest jedynym stanowiskiem archeologicznym w stanie Sonora, gdzie znaleziono ślady modyfikacji czaszek i zębów.

Czaszka z wyraźną deformacją., znaleziona przez archeologów
na prekolumbijskim cmenatrzu w Onavas, stan Sonora (fotografia INAH)

Przy niektórych szkieletach znaleziono ozdoby wykonane z muszli pochodzących z Zatoki Kalifornijskiej, jak bransolety, kolczyki, wisiorki i korale. Przy jednej osobie leżała skorupa żółwia. Szczątki ludzkie są datowane na lata 900-1200 n.e., okres znany z licznych migracji na terenie Mezoameryki. Zgodnie ze źródłami historycznymi miejsce to było zamieszkiwane przez Indian Pima, których potomkowie rozeszli się później na ziemie leżące obecnie na granicy dzisiejszych stanów Sonora i Chihuahua.

środa, 19 grudnia 2012

Majowie ze spokojem czekają na 21 grudnia

Oryginalny artykuł: Mark Stevenson Mexico's Mayas face Dec. 21 with ancestral calm. Art Daily 16.12.2012

Pośród szaleństwa przygotowań do majańskiej apokalipsy jedna grupa ze spokojem oczekuje 21 grudnia, a mianowicie ci, których przodkowie mieli wygłosić tę przepowiednię. W Meksyku żyje 800 tysięcy Majów, niektórzy nadal w prostych, owalnych chatach o ścianach z drewnianych pali i dachach krytych strzechą, zapewniających naturalną klimatyzację w upalnym klimacie Jukatanu, gdzie hodują kukurydzę, pomarańcze i świnie. Do całego tego zamieszania Majowie - jak ich przodkowie - podchodzą z humorem i spokojem, bo przy takim upale nie ma się co emocjonować. "Wielu ludzi coś czyta i się boją o koniec świata. Ale to się nie stanie" - mówi majański kapłan Ildefonso Cahuich May. "Bóg się nagle nie odwróci i nie powie: Zabiję wszystkie moje dzieci."

Zapytany o koniec 13 Bak'tuna (cyklu kalendarzowego 5125 lat), który ma nastąpić pod koniec tygodnia, 62-letni Liborio Yeh Kinil odpowiada: "Nie wiemy, czy świat się skończy. Pamiętam 2006 i 6-6-6 (6 czerwca 2006). Dużo ludzi myślało, że coś się stanie, a w końcu nic się nie stało." Z przekonaniem o korzeniach tak starych jak pobliska ceiba, czyli yax-che - drzewo życia według starożytnych Majów, Yeh Kinil dodaje: "Po co panikować? Jak coś się ma stać, to się stanie."

Maya of Chichicastenango (Guatemala)
Majowie z Chichicastenango (Gwatemala)

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Handel na ziemiach Majów

Ogromne zróżnicowanie ziem Majów pod względem geograficznym sprzyjało rozwojowi handlu, stanowiącego integralną część gospodarki i uzależniało od siebie poszczególne rejony. Już od późnego okresu preklasycznego szlaki handlowe wiodły głównie drogą rzeczną lub morską. Najlepszą sieć rzeczną miała strefa centralna, gdzie rzeki Pasión i Chixoy wpadają do wielkiej rzeki Usumacinta, tworząc najdłuższą trasę komunikacyjną w zachodniej części świata Majów. Umożliwiała ona bezpośredni kontakt pomiędzy wyżynnymi terenami Gwatemali a rejonami Petén oraz wybrzeżem Zatoki Meksykańskiej. Z kolei na wschodzie rzeka Motagua (w pobliżu obecnej granicy pomiędzy Gwatemalą i Hondurasem) i jej dopływy stanowiły najważniejszy szlak handlowy prowadzący do Morza Karaibskiego, podczas gdy rzeki Belize i New River wiodły w głąb lądu.


Wody Morza Karaibskiego stanowily jeden z ważnych szlaków handlowych Majów

piątek, 14 grudnia 2012

Miasta Majów: Copán (Honduras) - część II

Czytaj także: Miasta Majów - Copán (Honduras) część I

W 695 roku na tronie zasiadł trzynasty władca, Waxaklajuun Ubaah K’awiil, który nie tylko przyczynił się do rozwoju sztuki rzeźbiarskiej w Copán, wznosząc większość stel i ołtarzy, ale również nadał nową formę innym, istniejącym już budowlom.

Imię władcy  Waxaklajuun Ubaah K’awiil wyrzeźbione na Steli 4
          Imię władcy wyrzeźbione w kartuszach
                (Muzeum Rzeźby w Copán)
Za czasów Waxaklajuun Ubaah K’awiil boisko do gry w piłkę przybrało wygląd, jaki ma do dzisiaj. Zachowane jest ono w bardzo dobrym stanie. Ta ostateczna wersja boiska została określona przez archeologów jako A-III.  Po obu stronach wyrzeźbiono w kamieniu głowy papugi ary, które miały odgrywać rolę znaczników.

Boisko do gry w pilkę w Copán
Z poprzedniej wersji boiska do gry (A-IIb) zachowały się trzy pięknie rzeźbione znaczniki, które dzisiaj można podziwiać w Muzeum Rzeźby w Copán.

 

Trzy znaczniki boiska A-IIb
(Muzeum Rzeźby w Copán)

środa, 12 grudnia 2012

Petroglify z Las Labradas w stanie Sinaloa, Meksyk

Oryginalny artykuł: Declaran zona de monumentos a sitio de petrograbados


Las Labradas, położone w pobliżu Mazatlán, zostało oficjalnie uznane za pierwsze stanowisko archeologiczne na terenie stanu Sinaloa w Meksyku. Miejsce to wyróżnia się skałami pochodzenia wulkanicznego, ciągnącymi się wzdłuż plaży na długości 340 metrów i często obmywanymi falami morskimi. Na głazach znaleziono około 640 rytów, w tym niektóre pochodzące być może nawet z okresu archaicznego i liczące co najmniej 4000 lat. Narodowy Instytut Antropologii i Historii (INAH-Conaculta) w Meksyku rozpoczął badania w Las Labradas już w 2003 roku. Kilka grup naskalnych rytów przedstawia postacie zoomorficzne i antropomorficzne oraz liczne wzory geometryczne, jak punkty, kręgi, krzyże i prostokąty.

Joel Santos Ramírez, badacz z Centrum INAH w Sinaloa, podkreśla, że chociaż datowanie takich znalezisk jest trudne, to zachowane ryty mogły wiązać się z kosmologią ludów zamieszkujących rejony obecnego stanu Sinaloa w latach 700 – 1250 n.e. Las Labradas mogło pełnić rolę sanktuarium, gdyż ze względu na  brak źródeł wody pitnej i ekstremalne temperatury, nie było możliwe osiedlenie się na tych terenach na stałe. Grupy ludności udawały się zatem do Las Labradas jedynie w celu rozwijania swej sztuki naskalnej. Prace wykopaliskowe, prowadzone w 2010 i 2012 roku pokazują jednak, że ślady osadnictwa sięgają okresu archaicznego, co potwierdzają znalezione przez archeologów groty strzał i noże. Jest zatem prawdopodobne, że wyryte w kamieniach spirale i koncentryczne kręgi pochodzą z lat 30002500 p.n.e.

Petroglify z Las Labradas (fotografia INAH)

Biorąc pod uwagę położenie Las Labradas – zaledwie 30 kilometrów na południe od Zwrotnika Raka – uczeni sądzą, że niektóre z zachowanych petroglifów mogły odgrywać rolę znaczników astronomicznych. Przyszłe badania pozwolą ustalić ich ewentualny związek z przesileniem letnim i zimowym.


poniedziałek, 10 grudnia 2012

Gliniane kule do gotowania

Oryginalny artykuł: Clay balls unearthed at Mayan site probably used for cooking. Discovery News 29.11.2012

Na stanowisku w Meksyku odkryto kilkanaście okrągłych, glinianych kul, których Majowie prawdopodobnie używali do gotowania. Badania kuchni w Escalera de Cielo na Jukatanie ujawniły 77 kompletnych kul i 912 mniejszych fragmentów. Kule mają ponad tysiąc lat, średnicę 2,5-5 cm oraz mikroskopijne kawałeczki kukurydzy, fasoli, dyni i innych roślin okopowych na powierzchni.

Odkrycie potwierdza hipotezę, że tego rodzaju kule były stosowane w kuchni przy przetwarzaniu żywności, jak napisali w Journal of Archaeological Science archeolodzy Stephanie Simms i Francesco Berna z Uniwersytetu w Bostonie oraz George Bey z Millsaps College. Zdaniem Simms jest to pierwsze udokumentowane tego typu znalezisko na terenach majańskich, natomiast we współczesnej kuchni majańskiej kule nie są wcale stosowane.

Escalera al Cielo - miejscowość położona w rejonie Puuc w górzystej części Jukatanu - była elitarną miejscowością rezydencjalną i została nagle opuszczona gdzieś pod koniec klasyku (800-950 n.e.), o czym świadczą naczynia ceramiczne, kamienne narzędzia, ozdoby osobiste oraz inne znalezione artefakty.

Współczesna majańska kuchnia: na środku tradycyjne palenisko, nad nim suszą się wędliny, w tle naczynia ceramiczne (fot. Boguchwała Tuszyńska)

sobota, 8 grudnia 2012

Zultepec-Tecoaque - nowe stanowisko archeologiczne w Tlaxcala

Oryginalny artykuł: Presidente Calderón abre zona arqueologica en Tlaxcala
Zobacz także: Fotografie INAH

W ubiegłym tygodniu zostało otwarte dla zwiedzających stanowisko archeologiczne Zultepec-Tecoaque w stanie Tlaxcala (Meksyk). Ośrodek ten był zamieszkiwany we wczesnym okresie klasycznym (300 – 500 n.e.) przez ludność pochodzącą z Teotihuacan, a wiele lat później, w okresie postklasycznym (1300 – 1520 n.e.) został zasiedlony ponownie, tym razem przez ludy z rejonu Acolhua. Miasto jest szczególnie ważne i zasłynęło na kartach historii dzięki temu, że właśnie tutaj – w czerwcu 1520 roku – doszło do spotkania Tlaxcallan z hiszpańskimi konkwistadorami, którzy po wyruszeniu z Villa Rica de la Vera Cruz kierowali się w stronę Tenochtitlan. Ludzie Cortesa zostali pojmani i złożeni bogom w ofierze.

Lienzo de Tlaxcala - scena przedstawiająca przybycie Cortesa do Tlaxcala
(źródło: Wikimedia Commons)
Alfonso de Maria y Campos z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii w Meksyku podaje, że prace archeologiczne prowadzone na terenie Zultepec-Tecoaque pozwoliły nie tylko zbadać tamtejsze świątynie i grobowce, ale dostarczyły również cennych informacji na temat aktywnego uczestnictwa kobiet w działaniach wojennych, poznania chorób przywleczonych przez Hiszpanów i dotarcia na tereny Meksyku nowych zwierząt, zwłaszcza świń i koni.

czwartek, 6 grudnia 2012

Koniec Świata - Tajemnica 13. Bak'tuna Majów

Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy na konferencję i warsztaty pt. "Koniec Świata - Tajemnica 13. Bak'tuna Majów", które odbędą się w dniach 19-20 grudnia 2012 roku w Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie.





środa, 5 grudnia 2012

Miasta Majów: Copán (Honduras) – część I

Ruiny Copán od najdawniejszych czasów zachwycały wszystkich podróżników i uczonych. Pierwszy opis miasta pochodził od Hiszpana Diego García de Palacio i zawarty był w liście, wysłanym w 1576 roku z Gwatemali do króla Hiszpanii Filipa II. O Copán wspominał też w II połowie XVII wieku kronikarz Francisco Antonio Fuentes y Guzmán. On to podał, że nazwa miasta związana jest z przepływającą w pobliżu rzeką i w języku tubylców oznaczała Most. Co do oryginalnej nazwy miasta, to nadal epigraficy nie są pewni czy brzmiała ona Xukpi czy Xukup.

Glif-emblemat Copán z inskrypcji na Steli A
Badania ruin rozpoczęły się w zasadzie już w latach 30-tych XIX wieku. W 1834 roku przybył tu Anglik hiszpańskiego pochodzenia, Juan Galindo, który sporządził szczegółowy raport na temat placów, budowli, stel i ołtarzy. W 1839 roku dotarli do Copán J.L. Stephens i F. Catherwood, którego wspaniałe rysunki utrwaliły piękno majańskich stel. Ponieważ tereny, na których leżały ruiny, były prywatną własnością, a właściciel niezbyt przychylnym okiem patrzył na dwóch obcych przybyszów, zatem aby zbadać zabytki, Stephens musiał kupić miasto za pięćdziesiąt dolarów.

Litografia Fryderyka Catherwooda przedstawiająca Stelę D z Copán
Pod koniec XIX wieku poważne prace wykopaliskowe rozpoczęli archeolodzy z Muzeum Peabody Uniwersytetu Harvarda, do których z czasem dołączył Honduraski Instytut Antropologii i Historii oraz Honduraski Instytut Turystyki. Badania prowadzone przez uczonych z wielu krajów doprowadziły do odtworzenia dziejów miasta i ustalenia dynastii rządzącej. Osobami, które przyczyniły się do poznania historii Copán są, miedzy innymi: Alfred P. Maudslay, Herbert Spinden, Sylvanus Morley, Gustavo Strömsvik, Gordon Willey, William Coe, Robert Sharer, Claude Baudez, Ricardo Agurcia, William T. Sanders, William i Barbara Fash, Rudy Larios i Will Andrews. Z kolei prace epigraficzne prowadzili Linda Schele, David Stuart i Nikolai Grube. W 1980 roku ruiny Copán zostały wpisane przez UNESCO na listę Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości.

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Legendarny pióropusz Montezumy

Oryginalny artykuł: Moctezuma headdress stirs passions in Mexico, Austria. Sim Sim Wissgott (AFP) 17.11.2012

Legendarny pióropusz – być może należący do ostatniego azteckiego władcy Montezumy II - po latach renowacji zostanie znowu wystawiony na widok publiczny w Muzeum Etnologii w Wiedniu.

Pióropusz - mający już prawie 500 lat i mimo to nadal zachowujący żywe kolory - jest jednym z niewielu ocalałych zabytków meksykańskiej sztuki zdobienia piórami. Około 450 opalizujących zielonych piór z ogona rzadkiego ptaka kwezala zostało związanych razem, tworząc pióropusz o wymiarach 116 x 175 cm, ozdobiony dodatkowo złotem i mniejszymi niebieskimi i różowymi piórami.

Podobny pióropusz na wystawie w Narodowym Muzeum Antropologii i Historii w Meksyku (fot. Maunus / Wikimedia Commons)

Zdaniem niektórych specjalistów pióropusz należał do Montezumy i prawdopodobnie został przywieziony do Europy przez Cortesa, inni uważają, że mógł on należeć do azteckiego kapłana, którzy nosili pióropusze, a wizerunki azteckich władców przedstawiają ich w innych nakryciach głowy. Na pewno pojawia się on w Europie w 1596 w kolekcji tyrolskiego arcyksięcia Ferdynanda II. Na początku XIX wieku trafia do depozytu w wiedeńskim Muzeum Etnologii, gdzie w ostatnich dwóch latach został poddany badaniom i konserwacji przez zespół historyków, archeologów i ornitologów z Austrii i Meksyku. Obecnie - pierwszy raz od 8 lat - pióropusz jest wystawiony obok innych rzadkich meksykańskich zabytków z piór, wśród których jest tarcza, duży wachlarz i misterne obrazki o tematyce religijnej (zdjęcia - patrz link na górze strony).

File:Moctezuma Mendoza.jpg
Portret Montezumy w azteckim Kodeksie Mendoza (ok. 1541)
Portret Montezumy w Historia de la conquista de México pióra Antonio de Solis (1684)

To wspaniałe nakrycie głowy od lat stanowi kość niezgody między Meksykiem, który chce jego zwrotu, a Austrią, która twierdzi, że cenny zabytek nie nadaje się do transportu. Z najnowszych badań Politechniki Wiedeńskiej wynika, że nakrycie głowy może się łatwo rozpaść podczas transportu lub na skutek wibracji. Dlatego - twierdzi Martin Weiss, rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych - Austria rozważa, czy transport cennego pióropusza do Meksyku będzie możliwy. Natomiast Alfonso de Maria y Campos, dyrektor meksykańskiego Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) twierdzi, że wystawa w Wiedniu to dopiero początek, a celem projektu jest wystawienie tego przedmiotu w Meksyku. Nie kwestionuje on własności pióropusza, ale chciałby, aby po wspólnej renowacji został on wystawiony także w Meksyku. Oficjalnie Meksyk zrezygnował z roszczeń o zwrot na rzecz "wypożyczenia na dłuższy czas", ale prywatnie wielu Meksykanów uważa, że Austria powinna im zwrócić “świętą koronę Montezumy”.

Zobacz także:

sobota, 1 grudnia 2012

Fotogaleria: Figurki z Gwatemali

Znajdowane w grobowcach figurki, wykonane przez majańskich artystów, zawsze budziły wielkie zainteresowanie. Zabytki kamienne, jak wspaniale rzeźbione stele, panele czy nadproża, przedstawiają jedynie władców bądź członków elity i nie przekazują nam informacji o życiu zwykłych osób. Jedynie dzięki scenom wymalowanym na naczyniach ceramicznych i dzięki takim właśnie figurkom poznajemy prawdziwe społeczeństwo Majów: jakie noszono stroje, fryzury i ozdoby czy też jak dekorowano ciała.

Figurki w poniższej kolekcji pochodzą z różnych stanowisk archeologicznych na terenie Gwatemali. Przedstawiają one zarówno dostojników, uzbrojonych wojowników z hełmami i tarczami, graczy w piłkę, jak i muzyków grających na bębnach czy też skromne osoby odziane jedynie w przepaski na biodra. Są też figurki kobiet, niekiedy w dziwnych kapeluszach lub z dziećmi, a nawet postacie okaleczonych jeńców. Niektóre figurki nadal zachowują pozostałości oryginalnych, żywych kolorów.

Wszystkie figurki znajdują sie w zbiorach Muzeum Popol Vuh w mieście Gwatemala

Kliknij na zdjęcie aby powiększyć / Click to enlarge



   

   

    

    

    

    

   

   

 

   


Kilka lat temu, podczas prac wykopaliskowych na terenie majańskiego ośrodka El Peru-Waka' (Gwatemala), archeolodzy odkryli grobowiec władcy zmarłego na początku VII wieku. Wśród złożonych mu darów znajdowały się: rzeźbione i malowane kości, mozaiki z muszli i agatu, jadeitowy talizman, figurka z serpentynu, zwierciadła z pirytu, a przede wszystkim 23 figurki ceramiczne przedstawiające członków dworu królewskiego. Figurki te wyróżniają się delikatnością wykonania, detalami strojów, ozdób i nakryć głowy oraz zachowanymi kolorami. Przeczytaj więcej o tym odkryciu i zobacz fotografie w Archaeology Magazine: Resurrecting the Maize King

Zobacz też 200 fotografii figurek z wyspy Jaina i w stylu Jaina w: Fotogaleria: Przegląd majańskiego społeczeństwa