poniedziałek, 30 grudnia 2013

Odkryto inkaskie wodociągi w Sacsayhuaman w Cuzco

Oryginalny artykuł: Archaeologists Uncover 16-Meter Long Inca Canal Outside Cusco. Peruvian Times 23.12.2013.

W kompleksie archeologicznym Sacsayhuaman w Cuzco odkryto inkaski kanał, który najprawdopodobniej doprowadzał wodę używaną w czasie ceremonii religijnych. Dwa miesiące temu, po rozpoczęciu wykopalisk w sektorze Calispuquio, archeolodzy zauważyli wodę przesiąkającą przez glebę. Odkopali w tym miejscu kanał o długości 16 m, szerokości 15 cm i głębokości 1 m. Badacze uważają, że kanał doprowadzał wodę ze źródła w dystrykcie Rinconada na północy do centrum Sacsayhuaman.

Odkryty w Sacsayhuaman w Cuzco kanał wodociągowy o dł. 16 m, szer. 15 cm i głęb. 1 m (fot. Andina)


piątek, 27 grudnia 2013

Prace archeologiczne w Teocaltitán (stan Jalisco, Meksyk)

Oryginalny artykuł: INAH explora antiguo centro ceremonial en Los Altos de Jalisco

Archeolodzy z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) w Meksyku prowadzą wykopaliska na terenie dawnego centrum ceremonialnego Teocaltitán, położonego w odległości 19 kilometrów od miejscowości San Juan de los Lagos. Zachowały się tam co najmniej 23 konstrukcje zbudowane około 1500 lat temu, w okresie od 450 r. n.e. do 900 r. n.e. i rozmieszczone na obszarze 20 hektarów w górnej części wzgórza Teocaltitán, zajmującego aż 60 hektarów i będącego dumą mieszkańców pobliskiego Jalostotitlán.

Centrum ceremonialne Teocaltitán (fot. INAH)
Projektem Archeologicznym Teocaltitán, podjętym z inicjatywy INAH i władz stanu Jalisco, kieruje Marisol Montejano Esquival. Badaczka podkreśla, że miejsce to należy do trendu kulturowego, który został juz dobrze określony w przypadku Bajío (Guanajuato), ośrodków Plazuelas i El Cóporo, a także wykazuje związki z architekturą spotykaną na terenie stanowisk archeologicznych leżących na ziemiach obecnego stanu Zacatecas. W Teocaltitán widoczna jest tradycja kulturowa, zwana Complejo Ixtépete-El Grillo, która rozwinęła się w latach 450-900 n.e., a zatem w tak zwanym okresie epiklasycznym i objęła Doliny Atemajac (Guadalajara), Tequila i Los Altos. W architekturze Teocaltitán można zauważyć zarówno wpływy z Teotihuacan jak i rodzime, charakterystyczne elementy, na przykład budowle na planie kwadratowym, zagłębione dziedzińce, piramidy z zamkniętymi dziedzińcami czy boiska do gry w piłkę.

Fragment boiska do gry w piłkę w Teocaltitán (fot. INAH)

wtorek, 24 grudnia 2013

Miasta Majów: Zaculeu (Gwatemala)

Zaculeu leży w odległości kilku kilometrów od miasta Huehuetenango. Było ono stolicą królestwa Majów Mam i w ich języku nazywało się Chinabajul. Nazwa „Zaculeu” – „Biała Ziemia” pochodzi z języka Majów K’iche’ i została nadana po pokonaniu miasta przez królestwo K’iche’. Zaculeu zostało założone około 400 roku n.e. i swój największy rozkwit przeżywało w okresie klasycznym. Utrzymywało kontakty handlowe z Nebaj i Kaminaljuyú. Początkowo architektura miasta wykazywała silne wpływy Teotihuacán, ale w późnym okresie klasycznym pojawiły się elementy nawiązujące do cech typowych dla miast leżących wokół Zatoki Meksykańskiej.

Widok ogólny Zaculeu
Zaculeu zostało zaatakowane przez Pedro de Alvarado w 1525 roku. Mieszkańcy miasta zaciekle bronili swego terytorium i dopiero Gonzalo de Alvarado y Contreras, który dotarł tam z ponad setką swych hiszpańskich żołnierzy oraz około dwoma tysiącami Tlaxkalan z ziem Płaskowyżu Meksykańskiego, zdołał ostatecznie pokonać ten ufortyfikowany ośrodek Majów.

Część budowli Zaculeu nadal pozostaje porośnięta roślinnością
Budowle Zaculeu zostały odrestaurowane pod koniec lat 40-tych XX wieku przez United Fruit Company. Pracami kierował John M. Dimick, jednak nie zostały one przeprowadzone zgodnie z zasadami przyjętymi w archeologii. Niektóre budowle zostały pokryte warstwą białej wyprawy wapiennej, podczas gdy w czasach Majów były bogato dekorowane i pomalowane na żywe kolory.

Budowla 4 w Zaculeu

sobota, 21 grudnia 2013

Nowe spojrzenie na rdzenne kultury i ich wiedzę

Społeczność międzynarodowa zaczyna patrzeć na rdzenne kultury i ich wiedzę o środowisku z rosnącym zainteresowaniem i szacunkiem. Okazuje się, że wiele możemy się od nich nauczyć, a ich kultura - zarówno materialna jak i duchowa - jest niezwykle bogata i zróżnicowana. 

Zwrot świętych przedmiotów plemionom Hopi i Apaczów

Na początku grudnia Fundacja Annenbergów, która stawia sobie za cel "wspomaganie rozwoju najbardziej skutecznych sposobów dzielenia się pomysłami i wiedzą", ogłosiła zakup i zwrot prawowitym właścicielom 21 przedmiotów należących do plemienia Hopi i 3 należących do plemienia Apaczów. W USA Ustawa o ochronie i repatriacji grobów rdzennych Amerykanów daje plemionom uznanym przez państwo możliwość odzyskania przedmiotów rytualnych i pogrzebowych od agencji federalnych i muzeów, ale nie ma ona zastosowania na arenie międzynarodowej, więc kiedy cenne artefakty pojawiają się w domach aukcyjnych, stosunkowo rzadko udaje się zablokować ich sprzedaż na drodze sądowej. Dlatego prezes fundacji Gregory Annenberg Weingarten postanowił działać na własną rękę i za 530 tys. dolarów kupił wystawione w Paryżu artefakty, żeby móc je następnie zwrócić prawowitym właścicielom - rdzennym Amerykanom. 

Przedmioty Hopi na aukcji w Paryżu. Na pierwszym planie "Tumas Crow Mother" - krucza maska (fot. Reuters)


środa, 18 grudnia 2013

Targowiska w Mezoameryce

Targowiska odgrywały ważną rolę w życiu mieszkańców Mezoameryki. Używane obecnie słowo tianguis pochodzi od tianquiztli w języku nahuatl. Na targowiska przybywały zarówno osoby z danego miasta i okolic, aby sprzedać i nabyć produkty w niewielkich ilościach, jak i kupcy, którzy zaopatrywali się w znaczną ilość towarów, przeznaczonych na dalszą sprzedaż w odległych miastach. Jednymi z najdawniejszych mogły być targowiska w miastach na ziemiach obecnego stanu Oaxaca (Meksyk), które pojawiły się już około 500 roku p.n.e.

Figurka przedstawiająca tragarza z glinianymi dzbanami
(Narodowe Muzeum Antropologii w mieście Meksyk)
Targowiska organizowano najczęściej w określone dni i – jak podaje Diego Durán – zbiegały się one niekiedy ze świętami religijnymi, kiedy to po zakończeniu ceremonii można było spotkać się, podyskutować i dokonać wymiany towarów, gdyż wszystko opierało się w zasadzie właśnie na wymianie, choć niektóre produkty, jak ziarna kakaowca, pasy bawełny, muszle, jadeitowe paciorki czy miedziane dzwoneczki stanowiły rodzaj środków płatniczych.

Makieta targowiska w Tlatelolco
(Narodowe Muzeum Antropologii w mieście Meksyk)

niedziela, 15 grudnia 2013

Most Q'eswachaka w Peru na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości


Umiejętności i obrzędy związane z corocznym odnowieniem wiszącego mostu Q'eswachaka w Peru zostały wpisane przez UNESCO na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Lista UNESCO zawiera "elementy niematerialnego dziedzictwa kulturowego, które zdaniem społeczności międzynarodowej i państw członkowskich wymagają pilnego podjęcia kroków w celu utrzymania ich przy życiu". Obejmuje ona tradycyjne formy sztuki i rozrywki, zwyczaje społeczne i tradycyjne rzemiosła, które pokazują różnorodność kulturową i ludzką kreatywność.

Remont mostu wiszącego Q'eswachaka nad rzeką Apurimac jest co roku wykonywany przez posługujące się językiem quechua wiejskie społeczności Huinchiri, Chaupibanda, Choccayhua i Ccollana Quehue, które razem tworzą gminę Quehue w prowincji Canas w regionie Cusco na południowym wschodzie Peru. Od czasów prekolumbijskich zadanie to pełniło dwie ważne funkcje: jednoczyło okoliczne społeczności we wspólnym wysiłku oraz umożliwiało transport i komunikację ponad dzielącą je rzeką Apurímac. Jednoczący charakter i symbolika tej odnowy dla miejscowych społeczności przetrwały do dnia dzisiejszego, co stanowi jasny przykład ciągłości istniejącej tradycji kulturowej, stanowiącej istotny element tożsamości kulturowej ludności Quehue.

Wiszący most Q'eswachaka o dł. 28 m i szer. 1,2 m jest odnawiany co roku w czerwcu przez okolicznych mieszkańców (fot. Andina) 

czwartek, 12 grudnia 2013

Bitwa o posągi z San Agustín

Oryginalny artykuł: Whose Statues?

Park Archeologiczny San Agustín położony jest na ziemiach południowej Kolumbii. Znajdujące się tam kamienne posągi należą do najbardziej tajemniczych zabytków Ameryki Prekolumbijskiej. Do chwili obecnej odkryto czterdzieści kopców grobowych, zawierających 600 posągów z wizerunkami mitycznych zwierząt, bóstw i wodzów, co sprawiło, że San Agustín stało się największym kompleksem megalitycznych posągów w Ameryce Południowej. Podobnie jak wiele innych stanowisk archeologicznych było w przeszłości plądrowane i rabowane. Niemiecki badacz, Konrad Preuss, który kierował pierwszymi wykopaliskami europejskich archeologów, przewiózł 35 posągów do swego kraju i podarował muzeum w Berlinie, gdzie znajdują się do dziś. Wydarzenie to wpłynęło na postawę lokalnej społeczności, utrzymującej się z turystyki. Mieszkańcy stali się bowiem bardzo podejrzliwi, gdy dowiedzieli się o planach przewiezienia 20 posągów do Muzeum Narodowego w Bogocie, gdzie przygotowywano specjalną, trzymiesięczną wystawę upamiętniającą setną rocznicę odkrycia San Agustín przez Konrada Preussa.

Kamienne posągi w San Agustín (fot. Wikimedia Commons)

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Miasta Majów: Oxtankah (stan Quintana Roo, Meksyk)

Oxtankah położone jest w odległości kilkunastu kilometrów od Chetumal. Pierwsze badania na terenie tego stanowiska prowadził meksykański archeolog Alberto Escalona Ramos i to on w latach 30-tych XX wieku nadał mu obecną nazwę. Oxtankah zamieszkiwane było przez Majów już we wczesnym okresie klasycznym (300 – 600 n.e.), kiedy to osiągnęło szczyt rozwoju społeczno-kulturalnego, rozciągając swe terytorium aż po wyspę Tamalcab.  Około 600 r. n.e. Oxtankah zostało częściowo opuszczone, ale po jakimś czasie ponownie zasiedlone. Ostatecznie przetrwało aż do momentu przybycia Hiszpanów.

Budowla w Grupie Kanjobal, w Oxtankah
Na terenie Oxtankah zachowało się ponad sto najróżniejszych budowli, wzniesionych wokół dziedzińców i placów. Archeolodzy nadali większości placów nazwy zwierząt, a zatem mamy tutaj Plac Węży, Pszczół, Żółwi, Nietoperzy, Iguan, Jeleni, Manatów, Dzików, Pancerników i Tukanów. Do chwili obecnej udostępnione są dla zwiedzających jedynie Plac Pszczół i Plac Kolumn.

Budowla X na Placu Kolumn

piątek, 6 grudnia 2013

Czy Polinezyjczycy ubiegli Kolumba i Wikingów?

Historia ponownego odkrycia Ameryki komplikuje się coraz bardziej. Już w latach 60-ych XX wieku, kiedy archeolodzy odkryli XI-wieczne stanowisko L'Anse aux Meadows na Nowej Fundlandii u wybrzeży Kanady, okazało się, że Wikingowie pobili Kolumba o dobre 500 lat. Teraz okazuje się, że Europejczyków ubiegli Polinezyjczycy, bo coraz więcej dowodów wskazuje na to, że docierali oni do Ameryki być może nawet tysiąc lat przed Kolumbem.


Polinezja: 1. Hawaje (obecnie USA), 2. Nowa Zelandia, 3. Rapa Nui, czyli Wyspa Wielkanocna (Chile), 4. Fidżi i Samoa, 5. Haiti (Polinezja Francuska)


środa, 4 grudnia 2013

Tajemniczy tunel pod Piramidą Quetzalcoatla w Teotihuacan

Oryginalny artykuł: Teotihuacanos recrearon inframundo bajo La Piramide de la Serpiente Emplumada

W 2009 roku meksykańscy badacze z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) rozpoczęli prace wykopaliskowe na terenie Teotihuacan, w ramach Projektu Tlalocán, którym kieruje Sergio Gómez Chávez. Celem projektu jest eksploracja tunelu biegnącego pod Piramidą Quetzalcoatla (Pierzastego Węża), wzniesioną w kompleksie architektonicznym zwanym  Ciudadela (Cytadela).

Quetzalcoatl (Pierzasty Wąż) - jedna z rzeźb zdobiących fasadę Piramidy Quetzalcoatla w Teotihuacan (Muzeum na terenie stanowiska archeologicznego Teotihuacan)
Tunel mieści się na głębokości 28 metrów i ma długość 103 metrów. Uczeni uważają, że na końcu tunelu znajduje się komnata mogąca kryć szczególnie bogate dary ofiarne bądź grobowiec jednego lub nawet kilku władców. Dotarcie do tej tajemniczej komnaty ma stanowić ukoronowanie projektu, którego zakończenie jest planowane na początek 2014 roku. W pracach wykopaliskowych wykorzystywany jest georadar i dwa roboty: Tlaloque I i Tláloc II.

Robot Tláloc II. w tunelu (fot. Mauricio Marat / INAH)

wtorek, 3 grudnia 2013

Dlaczego europejskie choroby zdziesiątkowały rdzennych Amerykanów

Ocenia się, że po lądowaniu Kolumba w Nowym Świecie 12 października 1492, co roku więcej rdzennych Amerykanów ginęło od chorób zakaźnych przywiezionych przez europejskich osadników niż się rodziło. Padali ofiarami kolejnych epidemii ospy, odry, grypy, dżumy, błonicy, tyfusu, cholery, szkarlatyny, ospy wietrznej, żółtej febry i krztuśca. Jak wielu zginęło, nigdy się nie dowiemy, ale szacuje się, że w samej Ameryce Północnej w czasach Kolumba było to od 2 do 18 milionów. Pod koniec XIX wieku liczebność rdzennej ludności skurczyła się do około 530 tys.

Rdzenni Amerykanie chorujący na ospę wietrzną. Kodeks Florentyński, spisany w latach 1540-1577 przez franciszkanina Bernardino de Sahaguna i azteckich skrybów w trzech językach: nahuatl, łacińskim i kastylijskim (rys. Wikimedia Commons)

niedziela, 1 grudnia 2013

Nowe fotografie kadzielnic

Fotogaleria "Kadzielnice" została powiększona o 155 nowych zdjęć. Obecnie znajduje się tam 270 fotografii przedstawiających nie tylko kadzielnice z Teotihuacan, z ziem Majów i Azteków, ale również kadzielnice Misteków, Zapoteków, Tolteków czy Tarasków.


   
Kadzielnice z Mezoameryki
(Narodowe Muzeum Antropologii w mieście Meksyk)