sobota, 5 listopada 2016

"Spiralna świątynia" w Jaén (Cajamarca, Peru)

Oryginalny artykuł: Cajamarca: un templo en espiral escondido en Jaen

W niewielkiej odległości od głównego placu (Plaza de Armas) w Jaén (region Cajamarca, Peru), na terenie, który jeszcze dziesięć lat temu służył okolicznym mieszkańcom za wysypisko śmieci, odkryto niezwykłą budowlę ze świątynią wzniesioną na kamieniach ułożonych w taki sposób, aby wyglądem przypominały niemal perfekcyjną spiralę. Cała konstrukcja zajmuje obszar 5300 metrów kwadratowych.

Ułożone z kamieni mury tworzące spiralę (fot. Dante Piaggio)
Jak podaje Quirino Olivera, kierujący Projektem Archeologicznym Montegrande, ośrodek ten był wykorzystywany ponad 5000 lat temu przez kulturę amazońską, znaną również z garncarstwa oraz rzeźby w kamieniu, drewnie i kości. Już w 2010 roku odkryto w tym regionie dwie świątynie, w Montegrande i w San Isidro. Początkowo sądzono, że mogły one pochodzić z czasów kultury Bracamoros, jednak przeprowadzenie datowania radiowęglowego wskazało na wcześniejsze społeczeństwo. Quirino Olivera przypomniał również, że zdaniem znanego archeologa peruwiańskiego, Julia Césara Tello, początków południowoamerykańskich cywilizacji należy szukać w amazońskiej dżungli.

"Spiralna świątynia" (fot. Dante Piaggio)
W jednym z narożników „spiralnej świątyni” natrafiono na pochówek młodego mężczyzny, zmarłego w wieku 16-18 lat. Wśród złożonych mu darów znajdowała się pałka służąca jako broń i fragmenty polichromowanej ceramiki. Zdaniem archeologów, mógł to być młody wojownik, mający po śmierci pełnić funkcję duchowego strażnika świątyni. Odkryto też trzy inne pojedyncze groby i jeden, który zawierał czaszki sześciu osób i pozostałości naczyń ceramicznych ze śladami sadzy.

Pochówek odkryty w jednym z narożników świątyni (fot. Dante Piaggio)
Wyjątkowego odkrycia mogą jednak dokonać archeolodzy dopiero na głębokości czterech metrów, w centrum kamiennej spirali, gdyż to właśnie tam znajduje się prawdopodobnie grobowiec najważniejszej osoby. Kontynuowanie prac wykopaliskowych zależy od zdobycia środków finansowych. Do chwili obecnej odkopano zaledwie 20% świątyni, docierając na dwa z dziewięciu metrów głębokości.

Fragmenty murów świątyni (fot. Dante Piaggio)
Minister Kultury, Jorge Nieto odwiedził teren wykopalisk w minionym tygodniu i obiecał pomoc. W przeciwnym wypadku archeolodzy musieliby zakopać świątynię, aby nie uległa zniszczeniu w wyniku szkodliwego działania czynników atmosferycznych, zwłaszcza deszczu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz