czwartek, 28 lipca 2022

Północny plac w Cahokii był prawdopodobnie zalany wodą przez cały rok

Oryginalny artykuł: North plaza in Cahokia was likely inundated year-round, study finds 

Centralnym punktem Cahokii, największego prekolumbijskiego miasta na terenie Ameryki Północnej był Kopiec Mnichów, ogromna budowla ziemna otoczona z czterech stron (od północy, południa, wschodu i zachodu) dużymi prostokątnymi i otwartymi przestrzeniami nazywanymi przez archeologów placami. Uważano, że te place miały charakter publiczny i mogli się na nich gromadzić mieszkańcy Cahokii. Jednak nowe analizy paleośrodowiskowe północnego placu sugerują, że niemal zawsze znajdował się on pod wodą, poddając w wątpliwość wcześniejsze poglądy na temat jego roli.

Plac północny w Cahokii, który był zalany wodą przez cały rok (fot. Caitlin Rankin)

Cahokia została zbudowana około 1050 roku na ziemiach w okolicy dzisiejszego St. Louis. Rozrastała się i kwitła przez ponad 300 lat, po czym została opuszczona około 1400 r. Nadal niewiele wiadomo o Cahokii i sporo tajemnic otacza zarówno tę kulturę, jak i rozplanowanie oraz architekturę miasta, a w szczególności jego związek z wodą. Jak podaje prowadząca badania Caitlin Rankin (z Illinois State Archaeological Survey, USA), Cahokia została wzniesiona na równinie zalewowej (poniżej zbiegu rzek Missisipi i Illinois) i była regularnie infiltrowana przez płynącą wodę. Spoglądając na plan miasta Caitlin Rankin była zdumiona położeniem północnego placu, ponieważ znajduje się na niewielkiej wysokości i w starym zakolu rzeki Missisipi. Przez ten obszar przebiegały dwa dopływy, które prawdopodobnie zalewały go, ilekroć Missisipi wzbierała po ulewnych deszczach. 

Caitkin Rinkin pobrała próbki z okolicznych terenów, aby ustalić dzieje
środowiskowe placu północnego (fot. Caitlin Rankin)

Caitlin Rankin pobrała do analizy osady wokół czterech kopców, które wyznaczają plac północny oraz próbki gleby w tym samym zakolu rzeki w odległości mniejszej niż 5 km od placu. Przeanalizowała stabilne izotopy węgla w glebach, aby określić różnice między terenami stale podmokłymi, terenami sezonowo podmokłymi i środowiskiem stepowym. Porównanie wyników z izotopami węgla z dawnych gleb chronologicznie powiązanych z kopcami pozwoliło ustalić, jakie gatunki roślin rosły tam w przeszłości. Okazało się, że obszar ten pozostawał wilgotny przez cały rok. Co prawda mogły zdarzać się krótkie okresy suche, ale ogólnie był to teren podmokły. Trudno zatem uważać za słuszne wcześniejsze poglądy na temat placu północnego jako suchej, otwartej przestrzeni, po której ludzie chodzili i na której się gromadzili. 

Caitlin Rankin w wykopie wykonanym przy Kopcu 16, jednym z czterech
wyznaczających plac północny (fot. Ann Merkle)

Sposób wykorzystywania północnego placu pozostaje zatem tajemnicą, ale badania potwierdzają, że woda ogrywała tam znaczącą rolę. Caitlin Rankin podkreśla, że woda była ważna dla mieszkańców Cahokii z wielu powodów. Mieli wiele roślin uprawnych z terenów podmokłych, które udomowili i którymi się żywili. Woda była również niezbędna do prowadzenia handlu z ludnością zamieszkującą ziemie położone w górę i w dół rzeki Missisipi. Z kolei dawne wierzenia wielu rdzennych grup dotyczące stworzenia nawiązują do wzajemnego oddziaływania nieba, wody i ziemi. W Cahokii ziemne kopce wyłaniają się z zalanego wodą placu i to mogło być istotną cechą, która prawdopodobnie współgrała z ich opowieściami o stworzeniu, mitami i światopoglądem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz