czwartek, 13 listopada 2025

Liczba geoglifów odkrytych za pomocą sztucznej inteligencji przekracza 500

Oryginalny artykuł: Líneas de Nasca: geoglifos hallados con ayuda de inteligencia artificial superan los 500 

W ciągu ostatnich trzech lat, jak twierdzi japoński badacz Masato Sakai, badania archeologiczne w Peru poczyniły historyczny krok naprzód dzięki pomocy sztucznej inteligencji, czego dowodem są prace przeprowadzone w ostatnich latach w Rezerwacie Archeologicznym Linii i Geoglifów Nazca w regionie Ica, gdzie znajdują się słynne na całym świecie Linie i Geoglify Nazca. Jak ujawnił japoński badacz dr Masato Sakai z Uniwersytetu Yamagata, dzięki sztucznej inteligencji w ostatnich latach na równinach Nazca odkryto ponad 500 nowych figur. Odkrycie to podwaja liczbę znanych jeszcze kilka lat temu geoglifów. 

Nowe geoglify odkryte dzięki sztucznej inteligencji (fot. Andina)

Masato Sakai stwierdził, że integracja technologii, takich jak analiza satelitarna, zdjęcia lotnicze o wysokiej rozdzielczości i algorytmy sztucznej inteligencji, zmieniła sposób, w jaki badane są linie Nazca. Prace nad liniami przebiegały w trzech etapach: w pierwszej, za czasów Marii Reiche zidentyfikowano 30 postaci poprzez bezpośrednią obserwację w terenie. Następnie wraz z wprowadzeniem zdjęć satelitarnych i dronów liczba ta wzrosła do ponad 400. Wreszcie, od 2022 roku dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji było możliwe odkrycie kolejnych 500, dzięki automatycznemu przetwarzaniu tysięcy zdjęć lotniczych o rozdzielczości 10 centymetrów.

Ślady dawnych geoglifów (fot. Andina)

Jak podkreśla Masato Sakai, ręczne wyszukiwanie danych liczbowych na całej pampie zajęłoby ponad pięć lat. Sztuczna inteligencja pozwala nam lokalizować wzorce i skracać czas analizy. To tak, jakby zastąpić ludzkie oko okiem technologicznym, które widzi więcej niż to, co oczywiste. Jednym z najbardziej zaskakujących odkryć tego nowego etapu badań jest odkrycie małych figur, o długości od 8 do 10 metrów, zlokalizowanych w pobliżu dawnych szlaków. Masato Sakai stwierdził, że w przeciwieństwie do tradycyjnych geoglifów liniowych, takich jak koliber czy małpa, te przedstawienia to geoglify reliefowe, utworzone przez naprzemienne jasne i ciemne obszary terenu, przedstawiające postacie ludzkie, lamy i inne zwierzęta. Te reliefy znajdowały się wzdłuż ścieżek. Idąc nimi, można dostrzec sekwencję postaci, jakby przekazywały jakąś wiadomość. Zdaniem Masato Sakai, każda ścieżka miała swoje własne znaczenie.

Pozostałości dawnych geoglifów (fot. Andina)

Badacz twierdzi, że podczas gdy duże figury, mierzące ponad 100 metrów długości, były związane ze wspólnotowymi ceremoniami, pielgrzymkami do Cahuachi, małe figury mogły być wykonane przez grupy rodzinne, co odzwierciedlałoby bardziej intymny charakter rytuału. Masato Sakai zaznacza, że wykorzystanie sztucznej inteligencji nie tylko przyspiesza odkrycia, ale także otwiera nowe możliwości interpretacji archeologicznej. Wykryte wzorce pozwalają nam lepiej zrozumieć organizację terytorialną i duchową dawnego ludu Nazca, a także ich bliskie związki z kulturą Paracas, po której odziedziczyli praktyki rytualne i symboliczne. Makato Sakai, zajmujący się od ponad 20 lat badaniem linii Nazca, podkreśla też pionierską rolę Marii Reiche, którą odwiedził w 1994 roku. Ich obecne badania stanowią po prostu kontynuację jej dziedzictwa z wykorzystaniem nowych narzędzi.

Masato Sakai (fot. Andina)

Masato Sakai i jego zespół z Instytutu Nazca Uniwersytetu Yamagata planują kontynuować swoje prace przez kolejne kilka lat. Ponad 500 potencjalnych lokalizacji geoglifów wciąż czeka na weryfikację terenową. Ponadto grupa pracuje nad nową aplikacją sztucznej inteligencji, która nie tylko będzie identyfikować geoglify, ale także interpretować ich symboliczną i społeczną funkcję. Chcieliby, aby sztuczna inteligencja nie tylko wykrywała figury, ale także pomagała zrozumieć przesłania niesione przez każdy zestaw geoglifów.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz