piątek, 12 maja 2017

Nowe fotografie mezoamerykańskich kadzielnic

Fotogaleria "Kadzielnice" została powiększona o 65 nowych zdjęć, przedstawiających kadzielnice znajdujące się w kolekcjach: Museo Regional de Chiapas (Tuxtla Gutierrez, Meksyk), Museo Amparo (Puebla, Meksyk), Museo Regional de Cholula (Cholula, Meksyk), Museo de los Altos de Chiapas (San Cristobal de las Casas, Meksyk), Museo Juan Pedro Laporte (Dolores, Gwatemala), Museo Alberto Ruz Lhuillier (Palenque, Meksyk), Museo de Ceramica (Tikal, Gwatemala) i Museo Dolores Olmedo (miasto Meksyk).

  
Kadzielnica Majów (po lewej) i kadzielnica z Teotihuacan
(Museo Amparo, Puebla, Meksyk)

2 komentarze:

  1. Może naiwne pytanie, ale skąd wiadomo, ze to są kadzielnice? Z kształtu, z resztek zawartych w naczyniu, miejsca znalezienia, czy może z ilości podobnych naczyń, które nie budziły wątpliwości co do przeznaczenia? Pytam z czysto technicznego punktu widzenia :-). PS. Być moze w tym, albo na początku przyszłego roku nawiedzę miasto Meksyk(czysto turystycznie i pierwszy raz w życiu)....czy dokonano tam jakiś nowych i przełomowych odkryć w ostatnich miesiącach? Co z tym niby to grobem....już nie pamiętam jakiego tlatoani przy Templo Mayor....Coś blizej wiadomo?

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy Hiszpanie dotarli na ziemie Meksyku, miejscowa ludność nadal odprawiała swoje rytuały, paląc kadzidła. Wspominają o tym zapiski kronikarzy. Na przykład, Bernardino de Sahagún pozostawił w swym dziele wiele ilustracji, przedstawiających kadzielnice. Przede wszystkim jednak o tym, jak wyglądały kadzielnice, wiemy dzięki scenom wyrzeźbionym na zabytkach kamiennych lub namalowanym na naczyniach ceramicznych lub na stronach prekolumbijskich manuskryptów (zwanych kodeksami). Można na nich dostrzec kadzielnice, z których unosi się dym. Na tej podstawie zdołano ustalić wygląd kadzielnic. Jedne z nich ozdobiono charakterystycznymi wypustkami, symbolizującymi kolce na pniu młodej ceiby (pisałam to we wprowadzeniu do fotogalerii o kadzielnicach). Inne przypominają wyglądem naczynia, ale mają perforowane ścianki, co również świadczy o ich wykorzystywaniu do palenia kadzidła. Wiele kadzielnic dekorowano wizerunkami bóstw. W niektórych rzeczywiście zachowały się resztki palonej żywicy, co ułatwiło ich identyfikację. Ponieważ rytualnie okadzano zarówno budowle, jak i grobowce, a zatem to właśnie tam archeolodzy znajdują ich najwięcej. Część kadzielnic pochodzi również z jaskiń, gdzie zostały złożone podczas odprawiania rytuałów. Należy też pamiętać, że indiańska ludność w Meksyku czy Gwatemali nadal pali kadzidła, choć kadzielnice nie są już tak wypracowane i pięknie zdobione. Na terenie wielu stanowisk archeologicznych ustawiane są współczesne ołtarze, na których palone są kadzidła i składane są dary z kwiatów. W zasadzie w języku polskim mamy tylko jedno określenie – „kadzielnice”. W języku hiszpańskim, poza słowem "incensarios" („kadzielnice”) istnieją również dwa inne określenia, a mianowicie "braseros" (to kadzielnice przypominające wyglądem duże urny i najczęściej ozdobione wizerunkami bóstw) i "sahumadores" (to niewielkie kadzielnice z długim uchwytem, przypominające wyglądem chochlę).

    Co do ewentualnego grobowca w Templo Mayor, to na razie nie ma żadnych informacji. Codziennie sprawdzam wiadomości na stronie Narodowego Instytutu Antropologii i Historii. Jak tylko pojawi się coś nowego, to z pewnością napiszę.

    OdpowiedzUsuń