czwartek, 14 lipca 2016

W jaskini na terenie stanu Chihuahua odkryto zmumifikowaną papugę arę

Oryginalny artykuł: Hallan guacamaya momificada en un contexto arqueologico de Chihuahua

W jednej z jaskiń na terenie gminy San Francisco de Borja (stan Chihuahua, Meksyk), znaleziono papugę arę, która uległa naturalnej mumifikacji. Do tej pory na tym obszarze nie zarejestrowano żadnych pozostałości archeologicznych, a zatem odkrycie dowodzi, że pasmo górskie Sierra Madre Occidental mogło odgrywać ważną rolę w wymianie kulturowej pomiędzy grupami ludności, które w czasach prekolumbijskich, poprzedzających założenie Paquimé, zamieszkiwały rejony obecnego stanu Chihuahua i wybrzeża Zatoki Kalifornijskiej. Specjaliści Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) oraz Szkoły Antropologii i Historii Północnego Meksyku (EAHNM) przygotowują projekt archeologiczny, którego celem będzie zbadanie licznych jaskiń w tym rejonie. Emiliano Gallaga Murrieta (dyrektor EAHNM) przypomniał, że papugi ary były bardzo cenione na ziemiach północnego Meksyku, gdyż trzeba było sprowadzać je z odległych ziem. Kiedy powstało Paquimé, zaczęto je hodować dla piór, którymi ozdabiano torby i zawieszki. Mieszkańcy północnego Meksyku i południowo-zachodnich ziem obecnych Stanów Zjednoczonych uważali papugi ary za ptaki związane zarówno ze słońcem, jak i z deszczem, gdyż ich pióra w odcieniach niebieskich i zielonych przypominały kolor wody. Jednak dopiero teraz, po raz pierwszy natrafiono na kompletne szczątki ary w przypuszczalnym kontekście grzebalnym.

Zmumifikowana papuga ara znaleziona w jaskini (fot. Emiliano Gallaga, INAH)
Jaskinia, w której znajdowała się zmumifikowana ara leży na terenie prywatnym, którego właściciel, Manuel Rodríguez, powiadomił archeologów o swym znalezisku. Emiliano Gallaga Murrieta i jego współpracownicy udali się do jaskini w celu przeprowadzenia dokładniejszych badań. Chociaż zebrany materiał jest dość fragmentaryczny, to specjaliści uważają, że w jaskini mogły znajdować się zawiniątka grobowe co najmniej dwóch dorosłych osób, gdyż zidentyfikowano dwie czaszki  i kości.

Szczątki ludzie znalezione w jaskini (fot. Emiliano Gallaga, INAH)
W jaskini znaleziono również fragmenty tkaniny, która mogła stanowić część zawiniątka grobowego, przedmioty wykonane z wikliny (kosz i podstawkę pod dzban), bawełniany powróz, ludzkie włosy, torbę lub opaskę wykonaną ze skóry jelenia, a nawet muszle pochodzące z Zatoki Kalifornijskiej. Odkryto także 30 ostrzy strzał oraz materiał roślinny, w tym pozostałości dyni i wyłuskanych kolb kukurydzy, choć na niektórych zachowały się jeszcze ziarna.

Materiał archeologiczny znaleziony w jaskini: 1) kolba kukurydzy,
2) dynia, 3) fragment tkaniny, 4) kawałek obrobionej skóry jelenia,
5) wiklinowa podstawka pod dzban (fot. Emiliano Gallaga, INAH)
Przeszukując jaskinię, archeolodzy natrafili na ślady budowli mieszkalnej wzniesionej z bajareque (konstrukcji wykonanej z drewnianych pali oraz mieszaniny błota i trzciny), gdzie na jednej ze ścian zachował się odcisk ludzkiej dłoni. Znaleziono też pochówek zawierający jedynie część ludzkiego szkieletu, miednicę i związane kończyny dolne, które należały do dorosłego mężczyzny. Prawdopodobnie jest to pochówek wtórny, czyli szczątki zostały przeniesione z innego miejsca.

Zachowany odcisk ludzkiej dłoni (fot. Emiliano Gallaga, INAH)
W tej chwili archeolodzy nie są jeszcze w stanie ustalić, do jakiej kultury należały znalezione materiały, choć z pewnością sięgają czasów poprzedzających Paquimé, które kwitło w latach 700-1450 n.e.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz