wtorek, 25 kwietnia 2017

Tajemnicze kipu z San Juan de Collata

Oryginalny artykuł: Discovery may help decipher Ancient Inca string code

Odkrycie dokonane w górskiej wiosce w peruwiańskich Andach może sugerować, że Inkowie używali kipu nie tylko do rejestrowania ilości kukurydzy, fasoli i innych produktów żywnościowych, stosując w tym celu różne kombinacje i kolory węzełków. W hiszpańskich zapiskach z czasów kolonialnych zachowały się wzmianki o tym, że inkaskie kipu mogło zawierać też informacje dotyczące historii, biografie i listy. Sabine Hyland, profesor antropologii z St. Andrews University w Szkocji i badaczka National Geographic została zaproszona do andyjskiej wioski San Juan de Collata, gdzie tamtejsza starszyzna pokazała jej dwa kipu, przechowywane przez wspólnotę od wielu pokoleń i rzekomo opowiadające o działaniach wojennych prowadzonych przez miejscowych przywódców.

Kipu z wioski San Juan de Collata (fto. Sabine Hyland)
Jak podaje Sabine Hyland, poszczególne sznurki kipu stanowią złożoną kombinację aż 14 różnych kolorów, które dają 95 jedynych w swoim rodzaju wzorów. Zdaniem badaczki, mogłoby to odpowiadać liczbie symboli w systemie pisma, gdzie specyficzne kombinacje kolorów i węzełków reprezentowałyby pełne słowa lub sylaby. Kipu z San Juan de Collata są większe i bardziej złożone od typowych i znalezionych do tej pory. W przeciwieństwie do większości kipu, które wykonywano z bawełny, te sporządzono z sierści andyjskich zwierząt takich, jak wikunia, alpaka, guanako, lama, jeleń i gryzoń vizcacha. Sabine Hyland przypomniała też o jednym z hiszpańskich kronikarzy, który podkreślał, że kipu wykonane ze zwierzęcej sierści nie tylko charakteryzowały się różnorodnością żywych barw, ale mogły zawierać narracyjne teksty historyczne, podobnie jak europejskie księgi. Zwierzęca sierść, lepiej niż bawełna wchłania barwniki, zachowując żywe kolory i dlatego stanowiła bardzo dobry materiał do sporządzania kipu, gdzie kolory były równie ważne jak węzełki. Mieszkańcy andyjskiej wioski przekazali ponadto, że nawet sam sposób splecenia sznurka i zawiązania węzełka kryją w sobie informacje i dlatego do odczytania kipu potrzebny jest nie tylko wzrok, ale i dotyk.

Prof. Sabine Hyland podczas badania kipu (fot. Christine Lee, National Geographic)
Kipu z San Juan de Collata były przechowywane w drewnianej skrzynce wraz z licznymi listami, pochodzącymi z XVII-XVIII w. i w większości stanowiącymi oficjalną korespondencję pomiędzy przywódcami wioski a hiszpańskimi władzami kolonialnymi odnośnie prawa do ziemi. Profesor Hyland podkreśla, że kipu z San Juan de Collata powstało w połowie XVIII wieku, czyli 200 lat po dotarciu Hiszpanów na ziemie Inków. W związku z tym trudno ustalić, czy kipu o charakterze narracyjnym było innowacją, wprowadzoną po kontakcie z pismem alfabetycznym, które dotarło z Europy, czy też pojawiło się już w czasach prekolumbijskich. Gary Urton, profesor antropologii z Uniwersytetu Harvarda podkreśla, że nowe znalezisko jest niewątpliwie bardzo interesujące z historycznego punktu widzenia, ale problemem jest właśnie fakt pochodzenia kipu ze stosunkowo późnego okresu. Nie wiadomo bowiem, na ile odpowiadają one znacznie wcześniejszym kipu. Gary Urton i jego współpracownicy przygotowali bazę danych z fotografiami, opisami i porównaniami setek kipu (czytaj: "Badania kipu z Incahuasi"). Inkowie musieli mieć tysiące lub setki tysięcy kipu. Część nie przetrwała ze względu na materiał, z którego je wykonano. Większość z nich zniszczyli też europejscy kolonizatorzy. Do dnia dzisiejszego przetrwało około 1000 kipu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz