wtorek, 2 czerwca 2020

Sztuka naskalna w Sierra de la Giganta (Kalifornia Dolna)

Oryginalny artykuł: Avanza INAH en el registro del arte rupestre de la Sierra de la Giganta en BCS

Na półwyspie Kalifornia Dolna, na południe od Sierra de Guadalupe i Sierra de San Francisco rozciąga się inny łańcuch górski – Sierra de la Giganta, gdzie zachowało się wiele miejsc ze sztuką naskalną. W ciągu minionych szesnastu lat, meksykańscy archeolodzy z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) odkryli tam kolejne malowidła i petroglify. Prace prowadzone są w ramach szerszego projektu, którego celem jest sporządzenie rejestru stanowisk archeologicznych w rejonie Sierra de la Giganta, obejmującym gminy Loreto, Comondú i La Paz.

Sierra de la Giganta (fot. Carlos Mandujano Álvarez, INAH)
Archeolog Carlos Mandujano Álvarez (z Centrum INAH – Baja California Sur) wyjaśnił, że obecnie rejestr obejmuje około 20 miejsc ze sztuką naskalną w Sierra de la Giganta. Piętnaście z nich znajduje się na badanym przez niego obszarze, gdzie w XVIII wieku jezuici rozpoczęli swą działalność ewangelizatorską i gdzie powstały misje Loreto, San Javier i San José de Comondú.

Sztuka naskalna w Sierra de la Giganta (fot. Carlos Mandujano Álvarez, INAH)
W ostatnich pięciu latach zarejestrowano na południu Sierra de la Giganta co najmniej pięć innych miejsc ze sztuką naskalną, której styl jest inny od spotykanego w przypadku Sierra de Guadalupe i Sierra de San Francisco. Różnice dotyczą nie tylko rozmiarów zachowanych malowideł (od 15 do 50 cm), ale i grafiki, gdyż piktogramy są abstrakcyjne, geometryczne oraz obejmują pewne przedstawienia naturalistyczne, w tym ryby (również z gatunku wielorybowatych) i przypuszczalnie głowonogi.

Sztuka naskalna w Sierra de la Giganta (fot. Carlos Mandujano Álvarez, INAH)
W Sierra de la Giganta malowidła zachowały się w schroniskach skalnych i na ścianach, a petroglify w wąwozach. Schroniska skalne El Segundo Paso i Cueva de la Serpiente musiały być wykorzystywane jako miejsca zamieszkania, na co wskazywałyby znalezione tam żarna, artefakty kamienne, szczątki muszli i dużo popiołu. O ile w pierwszej malowidła naskalne wykonano jedynie w kolorze czerwonym, to w drugiej wykorzystano też kolory czarny i pomarańczowy. Wśród zachowanych motywów można dostrzec zwierzęta morskie i trójkąty, a w przypadku Cueva de la Serpiente również postać wijącego się węża.

Sztuka naskalna w Sierra de la Giganta (fot. Carlos Mandujano Álvarez, INAH)
Innymi ciekawymi miejscami są jaskinie Manos i Caguama. W pierwszej z nich, położonej w pobliżu miejscowości San Luis Gonzaga, można zaobserwować namalowane dłonie, rozmieszczone w bardzo ciekawy sposób, gdyż w najwyższej części dłonie są skierowane ku górze, a w miarę przesuwania się ku dołowi, dłonie obracają się stopniowo w prawą stronę, a te namalowane w najniższej części skierowane są w dół.

Sztuka naskalna w Sierra de la Giganta (fot. Carlos Mandujano Álvarez, INAH)
Jaskinia Caguama została zarejestrowana już w latach 50. XX wieku przez badaczy z USA. Zachowało się w niej przedstawienie wyjątkowo dużego formatu, gdyż żółw w kolorze ochry ma aż dwa metry wysokości, co jest nietypowe dla malowideł naskalnych w Sierra de la Giganta. Interesujące jest również miejsce zwane La Pinguica z petroglifami przedstawiającymi morską faunę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz