środa, 10 czerwca 2015

Świątynie "teocalli" i wulkany

Oryginalny artykuł: Confirman alineaciones arqueoastronomicas de templos de Xochimilco

Dzięki zastosowaniu skanera laserowego, specjaliści z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) w Meksyku zdołali potwierdzić hipotezę podającą, że franciszkański kościół pod wezwaniem Św. Bernardyna ze Sieny, wzniesiony w XVI wieku w Xochimilco, na ruinach azteckiej świątyni teocalli, zachował sięgające czasów prekolumbijskich zorientowanie budowli względem wulkanu Iztaccíhuatl. Dokładne pomiary dowodzą zatem, że kościoły katolickie, wznoszone na dawnych budowlach ceremonialnych Mezoameryki były w szczególny sposób powiązane z najważniejszymi górami, miejscami, gdzie wyłaniało się i zachodziło słońce.

Promień wschodzącego słońca padający na przyporę Kościoła pod wezwaniem
Św. Bernardyna ze Sieny (fot. CNMH-INAH)
Historyk i archeolog, Araceli Peralta Flores przekazała, że 24 lutego, pomiędzy 7.24 a 7.25, słońce znajduje się dokładnie nad szczytem wulkanu Iztaccíhuatl. Jego promień przebiega w pobliżu stanowiska archeologicznego IŻ-01 (El Pecho), leżącego niedaleko wulkanu i zarejestrowanego przez badacza i speleologa Artura Montero, oświetlając drugą przyporę Kościoła św. Bernardyna ze Sieny. Podobne zjawisko musiało mieć miejsce w czasach prekolumbijskich, kiedy to - zgodnie z dokumentami spisanymi przez zakonnika Diego Duran - wznosiła się tam świątynia teocalli, poświęcona bogini Cihuacóatl (kobieta-wąż), związanej z ziemią i znanej jako dawczyni życia, otaczanej wielkim kultem przez ludność zamieszkującą rejony chinampas, zwłaszcza Xochimilco.

Zorientowanie świątyń względem wulkanów Iztaccihuatl i Popocatepetl
(fot. CNMH-INAH)
Pierwszych znaczących pomiarów dokonał archeolog Ivan Šprajc, który dostrzegł, że słońce wyłania się zza piersi Iztaccíhuatl (nazwa wulkanu oznacza „białą kobietę” ze względu na wieczne śniegi pokrywające szczyt wulkanu, choć jego szczególny kształt sprawił, że nazywany jest też „śpiącą kobietą”), wywołując wrażenie jakby kobieta rodziła słońce.

Wulkan Iztaccihuatl
Podobne zjawiska zostały również zarejestrowane przez Rafaela Zimbrón na terenie Xochimilco i Milpa Alta. Zwrócił on bowiem uwagę na zorientowanie kościoła maryjnego w Xaltocan - także wzniesionego na ruinach dawnej teocalli - względem wulkanu Popocatépetl („Dymiącej Góry”). 21 grudnia, o 7.34 można zaobserwować jak słońce oświetla przyporę świątyni w miejscu, gdzie wbudowano fragment prekolumbijskiego reliefu jako znacznika solarnego w dniu przesilenia zimowego. Promień słońca biegnie też w pobliżu stanowiska archeologicznego, zarejestrowanego przez Arturo Montero jako PO-02 (Nexpayantla) i leżącego niedaleko wulkanu.

Promień wschodzącego słońca, który oświetla prekolumbijski relief,
będący znacznikiem przesilenia zimowego (fot. CNMH-INAH)
Tego typu znaczniki wyraźnie dowodzą, że pod kolonialnymi kościołami katolickimi znajdowały się niegdyś prekolumbijskie teocalli. Zatem nie tylko wykorzystywano pochodzące z nich kamienie jako materiał konstrukcyjny, ale również zachowywano odpowiednie zorientowanie względem wulkanów Iztaccíhuatl i Popocatépetl. Dla dawnych mieszkańców Mezoameryki były to miejsca święte, zamieszkiwane przez bogów, między innymi Tlaloka, do którego zwracano się z prośbą o deszcz. Araceli Peralta Flores, która prowadziła badania związane nie tylko z archeologią i architekturą, ale również z dawnymi tradycjami, świętami i legendami na terenie Xochimilco podkreśla, że takie daty powiązane z rytuałami i wschodem słońca nad wzgórzami były niezbędne dla dawnych mieszkańców Mezoameryki, gdyż pozwalały na ustalenie cyklu rolniczego i ceremonii. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz