Badacze
z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) powrócili na teren stanowiska
archeologicznego Zultépec-Tecoaque (stan
Tlaxcala, Meksyk) w poszukiwaniu dowodów, które pozwoliłyby dowiedzieć się
więcej na temat ostatnich dni życia 550 osób towarzyszących Cortesowi,
pojmanych przez Indian Acolhuas i
złożonych bogom w ofierze. Archeolodzy Enrique Martínez Vargas i Ana María
Jarquín Pacheco, odpowiedzialni za Projekt Archeologiczny Zultépec-Tecoaque
poinformowali, że podczas obecnego sezonu wykopaliskowego (który rozpoczął się
w sierpniu i potrwa do grudnia) odkryli miejsca, w których przetrzymywano
jeńców. Były to zamknięte pomieszczenia, o zastrzeżonym dostępie. Enrique
Martínez przekazał, że osoby te zostały ulokowane w różnych kwaterach, być może
w celu sprawowania nad nimi odpowiedniego dozoru. Taka sytuacja była związana
oczywiście z pewnymi zmianami architektonicznymi na terenie miasta, gdyż w
okresie od czerwca 1520 r. do marca 1521 r. przybyło niespodziewanie 550 osób,
dla których należało znaleźć jakieś miejsce. Podczas prac wykopaliskowych
natrafiono na pozostałości budowli z dziewięcioma pomieszczeniami, do których
przeniosła się część mieszkańców, udostępniając tym samym swoje dotychczasowe
domy jeńcom.
Stanowisko archeologiczne Zultepec-Tecoaque (fot. Melitón Tapia, INAH) |
Budowle nie są jednak jedynym dowodem przetrzymywania ludzi Cortesa. Do chwili
obecnej odkryto bowiem około 15 tysięcy najróżniejszych przedmiotów. Wśród nich
znajdują się dziesiątki figurek ceramicznych, z których część przedstawia osoby
o rysach hiszpańskich, a inne o cechach negroidalnych.
Figurki przedstawiające osoby o rysach hiszpańskich (fot. Melitón Tapia, INAH) |
Fragment figurki przedstawiającej osobę o twarzy diabła z kozimi rogami (fot. Melitón Tapia, INAH) |
Enrique
Martínez przypomniał, że w minionych latach (1993-2010) prowadzono prace na
terenie ceremonialnej części miasta, którą tworzyły: Plac Centralny (ze świątyniami boga wiatru Ehécatl-Quetzalcóatl oraz boga nieba i ziemi Tezcatlipoca), Plac
Południowy (ze świątyniami boga deszczu Tlaloka
i boga śmierci Mictlantecuhtli), plac
o charakterze publicznym i budowle mieszkalne. Znalezione szczątki członków karawany
Cortesa wskazują, że zostali oni złożeni w ofierze podczas różnych rytuałów
odprawianych przez sześć miesięcy i związanych z rozlicznymi świętami
ustalonymi w kalendarzu, jak na przykład Panquetzaliztli,
najważniejszym świętem ku czci boga Huitzilopochtli.
Badania antropologiczne i analiza odkrytych przedmiotów wykazały, że na Placu Centralnym składano ofiary bogom Huitzilopochtli, Tezcatlipoca i Quetzalcóatl;
a na Placu Południowym - bóstwom
agrarnym, związanym z cyklem rolniczym. Specjalista z centrum INAH-Tlaxcala uważa,
że wszyscy pojmani jeńcy zostali złożeni w ofierze. Głowy niektórych umieszczono
na tzompantli, a kości innych
posłużyły jako trofea przechowywane w budowlach
mieszkalnych. Spotkanie z konkwistadorami wywołało niewątpliwie trwogę
mieszkańców, którzy stawili opór, a składając jeńców w ofierze pragnęli prosić
swych bogów o ochronę przed obcymi ludźmi.
Jedna z budowli w Zultepec-Tecoaque (fot. Melitón Tapia, INAH) |
Jak
przekazał Enrique Martínez, badania wykazały, że wśród osób złożonych w ofierze
byli nie tylko Hiszpanie, ale i Murzyni, Zambosi i Mulaci (którzy z pewnością
zostali zabrani przez Cortesa z Kuby, gdzie rasy te już się wymieszały) oraz
mieszkańcy Mezoameryki, którzy zostali włączeni do karawany, zwłaszcza Totonakowie
i Tlaxkalanie. Na uwagę zasługuje też obecność około 50 dorosłych kobiet, około
10 dzieci (od kilkumiesięcznych do trzyletnich) oraz zwierząt pochodzących z
Europy.
Fragment figurki przedstawiającej osobę o cechach negroidalnych (fot. Melitón Tapia, INAH) |
W
jednym z pomieszczeń odkryto też kolejny zbiornik, dołączony do listy dwunastu
innych, na które natrafiono już wcześniej. Niegdyś były one wykorzystywane do
gromadzenia wody. Znaleziono w nich jednak około 200 najróżniejszych przedmiotów
pochodzenia europejskiego, w tym końską ostrogę, kameę, żelazne gwoździe,
pierścienie, figurki i emaliowaną ceramikę, a także szczątki złożonych w
ofierze świń, których to zwierząt nie jadali mieszkańcy Zultépec-Tecoaque. Wiadomo, że kiedy Cortes dowiedział się o wymordowaniu
swych ludzi, wydał rozkaz, aby Gonzalo de Sandoval zniszczył miasto.
Prawdopodobnie na wieść o tym, że zbliżają się wojska hiszpańskie, aby ich
ukarać, mieszkańcy pospiesznie ukryli w zbiornikach wszystkie przedmioty,
mogące stanowić dowód wydarzeń, które miały tam miejsce.
Pozostałości ceramiki prekolumbijskiej (fot. Melitón Tapia, INAH) |
Miasto
zostało zdewastowane, jego mieszkańcy uciekli, choć niektórzy zostali złapani i
zabici. Z tym ostatnim epizodem jest prawdopodobnie związane inne ważne
odkrycie. Na początku września, podczas obecnego sezonu wykopaliskowego, w
jednym z pomieszczeń mieszkalnych znaleziono ważne skupisko fragmentów ceramiki
prekolumbijskiej, szczególnie naczyń codziennego użytku, rzeźbę przedstawiającą
psa, a także kompletny talerz ceramiczny z majoliki. Archeolog wyjaśnił, że stanowi
to wyraźny dowód na pospieszne opuszczenie miasta. Z jakiegoś powodu mieszkańcy
Zultépec-Tecoaque zebrali w tym
miejscu całą ceramikę, a gdy runęły mury domów, została ona zniszczona i
przykryta na wieki.
Enrique
Martínez Vargas podkreśla, że dokonane odkrycia mają szczególne znaczenie dla
poznania tego fragmentu historii podboju Meksyku, gdyż mówią nam o wydarzeniach,
które nastąpiły w początkowym okresie konkwisty, jeszcze przed zdobyciem Tenochtitlan. Prace
wykopaliskowe na terenie Zultépec-Tecoaque
będą kontynuowane i w najbliższych miesiącach zostaną odkopane cztery pomieszczenia
mieszkalne. Do tej pory prace badawcze objęły zaledwie 20% całego stanowiska
archeologicznego, które zajmuje obszar 32 hektarów .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz