Podczas
badania terenu w rejonie Sunset, na północny zachód od Tucson (Arizona), gdzie trwają
prace związane z budową nowej szosy i mostu, archeolodzy natrafili na zachowane
w grubej warstwie gliny ślady stóp sprzed około 2500 lat. Co prawda nie są to
najstarsze odciski stóp w Ameryce Północnej, gdyż w ubiegłym roku, na wyspie
Kolumbii Brytyjskiej, odkryto podobne ślady, choć liczące aż 13 000 lat.
Ślady z rejonu Tucson są jednak wyjątkowo dobrze zachowane, a przede wszystkim
rzucają nowe światło na życie rdzennych Amerykanów, uprawiających swe pola.
Mapa pokazująca miejsce znaleziska - "Sunset footprints" (źródło fot. MailOnline) |
Archeolodzy podczas pracy (fot. Doug Gann) |
Jeden z zachowanych śladów stóp (fot. Doug Gann) |
Zachowały
się również pozostałości rowów służących do nawodnienia pól. Jedna grupa
ludzkich śladów wskazuje, że rolnicy szli poprzez pole, zatrzymali się w jakimś
celu, po czym udali się w innym kierunku. Jest też odcisk łapy psa, który
podążał za swym panem.
Jeden z zachowanych śladów stóp (fot. Doug Gann) |
Uczestniczący
w pracach archeolog Doug Gann zastosował zaawansowane skanowanie trójwymiarowe,
aby zachować ślady zanim zostaną zniszczone. Podkreśla, że znalezisko jest
wyjątkowe, gdyż w tym przypadku chodzi nie tylko o same odciski stóp, ale o
cały kontekst, pozwalający przekonać się, jak wyglądała praca na polu w
deszczowy dzień, kiedy to kobiety i mężczyźni wznosili zapory z warstw gliny,
aby zebrać wodę i skierować ją na pola uprawne.
Ilustracja przedstawiająca, jak mogło wyglądać życie i praca na polu (autor: Rob Ciaccio / Desert Archaeology Inc.) |
Ludzie,
którzy pozostawili po sobie ślady stóp mogli być pierwszymi prawdziwymi
rolnikami na północ od Doliny Meksyku. Zdaniem badaczy byli przypuszczalnie
przodkami przedstawicieli kultury Hohokam,
która rozwijała się na ziemiach dzisiejszej Arizony do około 1450 r. n.e.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz