W ramach rozpoczętego w 2015 roku specjalnego i szeroko
zakrojonego projektu, którego celem jest dokładny rejestr wszystkich cenotes na Półwyspie Jukatan, grupa
badaczy (archeologów, inżynierów, geologów, kartografów) zdołała do tej pory
zbadać około 60 cenotes na terenie
stanów Jukatan i Quintana Roo. W ostatnim okresie zespół, którym kieruje
specjalizujący się w archeologii podwodnej Guillermo de Anda Alanís z
Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) skupił się na cenote Xlacah, na terenie majańskiego
stanowiska archeologicznego Dzibilchaltún.
Pierwsze prace prowadzili tam nurkowie z University of Florida w 1957 roku, pod
nadzorem archeologa Willy’ego Andrewsa, choć wówczas eksploracja podwodnej
jaskini nie była łatwa, gdyż nie dysponowano takimi technikami, jak dzisiaj.
Cenote Xlacah w Dzibilchaltun (fot. Karla Ortega, Proyecto Gran
Acuifero Maya) |
Archeolog Guillermo de Anda podczas badania cenote Xlacah
(fot. Karla Ortega, Proyecto Gran
Acuifero Maya)
|
Na głębokości około 20 metrów, wśród korzeni drzewa odkryto
niewielkie naczynie ceramiczne typu tecomate,
w kolorze pomarańczowym, zachowane w idealnym stanie. Jest zatem bardzo
prawdopodobne, że kolejne artefakty mogą znajdować się pod gęstą warstwą osadu,
która pokrywa dno cenote. W głębi
jaskini o długości około 1000 metrów, a zatem
jednej z najdłuższych w tej części Jukatanu, natrafiono również na wspaniale
zachowaną ludzką czaszkę, której deformacja dowodzi pochodzenia
prekolumbijskiego. Część zębów nadal znajduje się na swoim miejscu, a ślad na
potylicy i otwór po prawej stronie mogą stanowić pozostałość po ranie, która
nie zdążyła się zagoić i mogła zostać zadana w momencie śmierci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz