niedziela, 6 października 2013

Wiedza rdzennych Amerykanów może pomóc rozwiązywać współczesne problemy

Oryginalny artykuł: Native Tribes' Traditional Knowledge Can Help US Adapt to Climate Change. Science Daily 3.10.2013.

Rdzenni mieszkańcy stanu Nowa Anglia, których ekologiczne metody produkcji rolnej, gospodarki leśnej, łowiectwa oraz gospodarki zasobami wodnymi i gruntami zostały zniszczone cztery wieki temu przez europejskich kolonizatorów, teraz mogą pomóc współczesnej Ameryce przystosować się do zmian klimatycznych. Do takiego wniosku doszło ponad 50 badaczy w specjalnym wydaniu czasopisma Climatic Change. Jest to pierwsza recenzowana publikacja naukowa koncentrująca się w całości na wpływie zmian klimatycznych na amerykańskie plemiona i na tym, jak reagują one na zmiany w środowisku. Dodatkowo 4-5 listopada w Dartmouth odbędzie się spotkanie Grupy Roboczej Rdzennych Plemion ds. Zmian Klimatycznych. 

Europejska mapa Nowej Anglii z ok. 1670 r. (rys. Wikimedia Commons)

Konkluzja wydania specjalnego zawierającego 13 artykułów jest taka, że tradycyjna wiedza ekologiczna rdzennych plemion może odegrać kluczową rolę w opracowaniu naukowych rozwiązań współczesnych problemów klimatycznych. Zdaniem autorów współpraca między plemionami a naukowcami stanowi wzór odpowiedzialnej i opartej na szacunku współpracy międzynarodowej. 

Artykuł Nicholasa Reo i Angeli Parker z uniwersytetu Dartmouth jest zatytułowany "Re-thinking colonialism to prepare for the impacts of rapid environmental change" ("Zmiana spojrzenia na kolonializm w celu przygotowania się do skutków gwałtownych zmian środowiskowych"). Zdaniem autorów koloniści wywołali w Nowej Anglii lawinę zmian w środowisku i wśród ludzi, która rozprzestrzeniła się na całą Amerykę Północną i obejmowała choroby ludzkie, gatunki inwazyjne, wylesienie i gospodarkę rabunkową. 

Badacze zidentyfikowali społeczne i ekologiczne punkty zwrotne i sprzężenia, które potęgują i łagodzą zmiany środowiskowe. Na przykład przed przybyciem Europejczyków, stare lasy liściaste były bogate w zasoby roślinne i zwierzęce i pokrywały ponad 80 procent powierzchni Nowej Anglii. Gospodarka rdzennych plemion przez wieki przyczyniała się do utrzymania tego bogactwa i różnorodności biologicznej. Natomiast kiedy społeczności tubylcze zostały zdziesiątkowane przez choroby i ostatecznie wykluczone ze swojego własnego środowiska, wraz z nimi zaniknęła gospodarka gruntami oparta na głębokiej, lokalnej wiedzy ekologicznej. Krajobraz kulturowy poczęli kształtować koloniści i ich system eksploatacyjny nakierowany na kluczowe gatunki roślin i zwierząt. Konsekwencją takiego stanu rzeczy była gwałtowna degradacja ekologiczna, a koloniści utrudnili sobie gospodarowanie takim zaburzonym krajobrazem nie korzystając z pomocy rodzimych specjalistów, którzy najlepiej wiedzieliby, jak przywrócić równowagę ekologiczną. 

Zdaniem badaczy nawet i dziś członkowie plemion zajmujący się zasobami naturalnymi, tacy jak rybacy, rolnicy czy zarządcy gruntów, mogą odegrać kluczową rolę w opracowywaniu lokalnych i regionalnych strategii adaptacji do zmian klimatycznych.


Publikacja: Nicholas James Reo, Angela K. Parker. Re-thinking colonialism to prepare for the impacts of rapid environmental change. Climatic Change, 2013; DOI:10.1007/s10584-013-0783-7.

Tisquantum z plemienia Wampanoag, który nauczył Europejczyków z Plymouth, jak uprawiać "Trzy Siostry", czyli kukurydzę, dynię i fasolę (rys. Wikimedia Commons)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz