Najnowsze odkrycia dokonane na terenie
Palos de la Frontera
(Huelva, Hiszpania) pozwoliły określić dokładne miejsce, z którego w 1492 roku
karawele Kolumba wypłynęły w stronę Nowego Świata. W 1908 roku, Enrique Martínez
Ituño, argentyński konsul w Hiszpanii, po zakończeniu swej pracy w Maladze i
osiedleniu się w Palos de la
Frontera , wspominał o pozostałościach dawnego portu w tym
rejonie. I chociaż już w 1992 roku wiedziano o istnieniu jakichś obiektów
portowych, to dopiero teraz, po ponad 20 latach, dzięki pracom wykopaliskowym
kierowanym przez archeologa Juana Manuela Campos, krążące niegdyś pogłoski
zostały potwierdzone konkretnymi dowodami.
Pozostałości obiektów portowych w Palos de la Frontera (fot. Diario de Huelva) |
Replika karaweli Kolumba, znajdująca się na Maderze (źródło: Wikipedia) |
Jednym z ciekawych odkryć jest warsztat
garncarski z siedmioma piecami do wypalania ceramiki, cegieł, dachówek i wapna.
To jedyny tego typu warsztat z owej epoki, znaleziony na terenie Hiszpanii. W
pobliżu warsztatu natrafiono na miejsce, gdzie wyrzucano wadliwe wyroby, wśród
których znajdowały się naczynia kuchenne i stołowe, wykonane w stylu
mauretańskim oraz imitacje ceramiki z innych regionów. Szczególne znaczenie dla
archeologów ma jednak odkrycie pozostałości tak zwanej aloty, czyli miejsca, gdzie dokonywano transakcji o charakterze
międzynarodowym, świadczących o znaczeniu portu w Palos w okresie od II połowy
XV wieku do początków XVI wieku. Właśnie w tym punkcie celnym Kolumb uzgadniał
sprawy niezbędne dla powodzenia swej wyprawy.
Portret Krzysztofa Kolumba (źródło: Wikipedia) |
Zlokalizowano także pozostałości dawnej
tawerny, magazynu i wielkiego muru, gdzie przypuszczalnie składano cegły i
dachówki. Prace wykopaliskowe będą kontynuowane jeszcze przez miesiąc, po czym
badaczy czeka intensywna praca w laboratorium, która pozwoli uzyskać
więcej danych na temat historycznego portu w Palos de la Frontera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz