Podczas prac wykopaliskowych, prowadzonych w latach 2014-2015
w ramach Projektu Archeologicznego Uraca,
na cmentarzysku leżącym w pobliżu słynącego z petroglifów stanowiska Toro Muerto, odkryto dwanaście ludzkich
czaszek i jedną czaszkę dzikiego kota, stanowiących głowy-trofea. Badania
wykazały, że wszystkie głowy ludzi zostały ścięte i odarte ze skóry, po czym
wydrążono w nich otwory, przez które przeciągano sznury służące do zawieszenia.
Łeb dzikiego kota został potraktowany w ten sam sposób. Tylna część jego
czaszki została złamana, a oczodoły wypełnione błyszczącą tkaniną w czerwonym
kolorze.
Głowa-trofeum (fot. Beth Koontz Scaffidi) |
Badania przeprowadzone na głowach-trofeach z Uraca wykazały cztery odmienne style, w
tym Nasca i Wari, które archeolodzy odróżnili na podstawie rozmieszczenia
otworów w kościach czaszek. Jak podała kierująca projektem Beth Koontz
Scaffidi, wyniki analiz dowodzą, że mieszkańcy Uraca pozostawali pod wpływem swych sąsiadów zarówno z rejonu Nasca na północnym zachodzie, jak i
imperium Wari na północnym wschodzie.
Głowy-trofea mogły być doczepiane do nakrycia głowy lub noszone jako maski
podczas tańców i ceremonii, o czym mogą świadczyć ukazujące podobne sceny petroglify
w Toro Muerto.
Badania laboratoryjne znalezionych czaszek (fot. Beth Koontz Scaffidi) |
Obecnie uczeni przeprowadzają dokładne analizy, które pozwolą
na datowanie każdej z czaszek, a także określenie diety i miejsca pochodzenia
ściętych osób w celu ustalenia, czy różniły się one od reszty miejscowej
populacji.
Czy wiadomo, czy ścięto głowy żywym, czy martwym ludziom?
OdpowiedzUsuńAutorzy artykułu nie podają tej informacji, ale w Ameryce prekolumbijskiej głowy ścinano żywym osobom, zarówno tym składanym w ofierze bogom, jak i pojmanym podczas działań wojennych. W przypadku Uraca, głowy ścięto prawdopodobnie również osobom żywym, choć samo przygotowanie głowy-trofeum następowało oczywiście już po śmierci.
OdpowiedzUsuń