poniedziałek, 14 grudnia 2015

El Niño i kultury prekolumbijskiego Peru

Oryginalny artykuł: Antiguos peruanos se adaptaron a El Nino

Świadectwa zachowane w dolinach Virú, Moche i Chicama pozwoliły grupie peruwiańskich i zagranicznych archeologów nie tylko ustalić okresy chronologiczne poszczególnych kultur, które zamieszkiwały te ziemie północnego wybrzeża. Dostarczyły również informacji na temat zjawiska El Niño i o tym, jak radzili sobie z nim mieszkańcy prekolumbijskiego Peru. Ari Caramanica, archeolog z Uniwersytetu Harvarda, uczestnicząca w projekcie obejmującym rejony Valle Medio de Chicama, Mocán, Complejo Laguna i Tres Cruces, w wywiadzie dla peruwiańskiego dziennika „El Comercio”, opowiedziała o rezultatach prowadzonych badań. Zjawisko El Niño pojawiło się na północnym wybrzeżu co najmniej 15 tysięcy lat temu. Badania wykazują jednak, że jego częstotliwość wzrosła około 5000 r. p.n.e., czyli 7 tysięcy lat temu.

Ari Caramanica z Uniwersytetu Harvarda (fot. El Comercio)
Uczeni, prowadzący prace w rejonie pampy Mocán, w Chicama (La Libertad), przeanalizowali osady, które pojawiły się po powodziach i zdołali określić rozmiary terenów zalanych wodą. Badania paleobotaniczne, wykonane w laboratorium Uniwersytetu Cayetano Heredia, wykazały pozostałości wykorzystywanych przez dawne kultury roślin takich, jak kukurydza, bawełna, marakuja lub lucuma, a także gatunków spotykanych zazwyczaj w dżungli.

Pomiędzy 900 r. p.n.e. a 1500 r. n.e. tereny te były zamieszkiwane przez kultury Cupisnique, Moche, Chimú, Lambayeque i Inków. Prawdopodobnie część kanałów, znajdujących się w strefie północnej, była w pewnych okresach wykorzystywana w celu utrzymania równowagi wody. W niektórych częściach wybrzeża zachowały się dowody świadczące o tym, że niekiedy opuszczano wybrzeże podczas El Niño. Przypuszczalnie ziemie te były zamieszkiwanie sezonowo. W ten sposób ludność prekolumbijskiego Peru zdołała przystosować się do efektów El Niño. Jest to zjawisko bardzo skomplikowane i nawet obecnie trudno przewidzieć, które obszary mogą zostać zalane podczas powodzi. Ludność pozostawała zatem w ciągłym ruchu i zdaniem uczonych można uznać to za adaptację. Na badanych obszarach nie natrafiono, jak na razie, na szczątki zwierząt, z wyjątkiem pozostałości ryb i muszli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz