niedziela, 9 listopada 2014

Ludzie skolonizowali wysokie Andy już pod koniec plejstocenu

Oryginalny artykuł: Archaeologists document highest altitude ice age human occupation in Peruvian Andes. Phys.org 23.10.2014.


W peruwiańskich Andach zespół archeologów z University of Maine odkrył najwyżej położone (4500 m n.p.m.) i najstarsze na świecie (ponad 12 tys. lat) ślady osadnictwa wysokogórskiego. Ich odkrycie przesuwa datę ludzkiego osadnictwa na terenach wysokogórskich o prawie tysiąc lat wstecz.

Pomimo niskich temperatur, wysokiego natężenia promieniowania słonecznego i niskiej zawartości tlenu grupy myśliwych-zbieraczy zainicjowały kolonizację tych odległych terenów już pod koniec plejstocenu, zaledwie 2 tys. lat po dotarciu ludzi do Ameryki Południowej. Zdaniem antropologa Kurta Rademakera badania nad tym, jak ludzie przystosowywali się do tak ekstremalnych warunków środowiskowych, jest ważne dla zrozumienia ludzkiej kulturowej i genetycznej zdolności do przetrwania.

Na stanowisku archeologicznym Pucuncho (4355 m n.p.m.) znaleziono 260 narzędzi takich jak groty, narzędzia obrabiane dwustronnie i jednostronne skrobaki, których wiek oceniono na do 12800 lat. W jaskini Cuncaicha (4480 m n.p.m.) znaleziono dobrze zachowane i udokumentowane ślady osadnictwa sięgające 12400 lat wstecz, w tym ślady sadzy na suficie i sztukę naskalną. Większość kamiennych narzędzi z Cuncaicha została wykonana z miejscowego obsydianu i andezytu, a znalezione kości pokazują, że polowano na wikunie, gwanako i taruki.

Jaskinia Cuncaicha (fot. Kurt Rademaker)

Rejon Pucuncho stanowił wysokogórską oazę idealną do polowania na zwierzęta górskie, a w późniejszym okresie także do hodowli udomowionych alpak i lam. Zdaniem badaczy, choć osadnictwo całoroczne nie jest wykluczone, prawdopodobnie mieszkańcy okresowo schodzili na niżej położone tereny z powodu ryzyka związanego z zimną porą deszczową oraz konieczności utrzymywania kontaktów społecznych i zbierania roślin jadalnych. Ponadto wśród narzędzi i kamiennych odpadków znaleziono nielokalne, drobnoziarniste kamienie, w tym otoczaki, które musiały pochodzić z niżej położonych rzek.

Nie jest jasne, czy osadnictwo wysokogórskie wymagało adaptacji genetycznych i środowiskowych, ale przesunięcie datowania o prawie 900 lat wstecz wskazuje na to, że być może andyjskie środowisko pod koniec epoki lodowej były łagodniejsze, a ludzie wytrzymalsi niż dotychczas uważano.

Zdaniem badaczy stanowiska z rejonu Pucuncho pokazują, że już w plejstocenie ludzie z powodzeniem osiedlali się na dużych wysokościach rozpoczynając kolonizację Andów. Ponieważ najnowsze badania genetyczne wśród współczesnych populacji andyjskich wykazały potencjalne modyfikacje genetyczne przystosowujące do życia na dużych wysokościach, dalsze badania genetyczne, fizjologiczne i archeologiczne będą konieczne, żeby wykazać, kiedy i w jaki sposób te cechy adaptacyjne się pojawiły.


Publikacja: 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz