czwartek, 19 lipca 2012

Maski z El Zotz mówią o wierzeniach Majów

Oryginalny artykuł: El Zotz Masks Yield Insights Into Maya Beliefs. Science Daily 18.07.2012
Obejrzyj także video: A mask-nificent discovery - Stephen Houston opowiada o maskach

Zespół archeologów kierowany przez antropologa Stephena Houstona z Brown University's odkrył na gwatemalskim stanowisku El Zotz bogato zdobioną piramidę, zwieńczoną świątynią, którą pokrywa seria masek przedstawiających różne fazy słońca oraz płaskorzeźby rzeźbione i malowane na jaskrawe kolory.

Świątynia, datowana na około 350-400 r. n.e., znajduje się za uprzednio odkrytym królewskim grobowcem, ponad piramidą Diablo. Została prawdopodobnie zbudowana po pogrzebie, aby uczcić pochowanego władcę. Zdaniem Houstona piramida Diablo to jeden z najambitniej udekorowanych budynków w starożytnej Ameryce. Stiuki dają nam bezprecedensowy wgląd w to, jak Majowie pojmowali niebiosa, co myśleli o słońcu, jak słońce zostało wszczepione w tożsamość królów i dynastii, które po nich nastąpiły. W późniejszym okresie Majowie dobudowali dodatkowe poziomy na wierzchu oryginalnej budowli, dzięki czemu stiuki zachowały się do dnia dzisiejszego, ale co także niezwykle utrudnia wykopaliska. 

U podstawy piramidy jest duża platforma, składająca sie z 2 lub 3 węższych tarasów ze świątynią na szczycie. Uprzednio odkryty grób znajduje się tuż pod główną platformą. Na koniec zbudowano sanktuarium, które chroniło grobowiec. Zdaniem Houstona światynia była pokryta misternymi stiukami, które być może się zachowały i zostaną w przyszłości odkopane. Piramida zbudowana na wysokiej skarpie 1600 lat temu górowała nad starożytnym miastem El Zotz. Świąynia pomalowana intensywnie czerwonym kolorem i widoczna z odległości ponad 20 km głosiła władzę i potęgę rządzącej dynastii. 

Półtorametrowe stiukowe maski na ścianach świątyni przedstawiają ciała niebieskie, w tym słońce, które Majowie uważali za boga (K'inich Ajaw), przedstawione w trakcie swojej dziennej wędrówki po niebie ze wschodu na zachód. Jedna z masek ma cechy rybie i przedstawia wschód słońca, który Majowie wiązali z Morzem Karaibskim na wschodzie. Wstęgi biegnące między maskami zawierają archaiczne wyobrażenia Wenus i innych planet. wyobrażających w tym obrazie niebo.

Według słów Houstona słońce stanowiło kluczowy element władzy królewskiej. Jako największe ciało niebieskie było symbolem królewskich dynastii, królewskiej tożsamości i królewskiej władzy, ponieważ codziennie wstaje i dociera wszędzie, tak jak władza królewska. Ikonografia podkreśla ścisły związek między królem a najpotężniejszym ciałem niebieskim.

Kolejne odkrycie pokazuje, że Majowie postrzegali architekturę jako żywą istotę, a nie zwykły, fizyczny budynek. Kiedy Majowie przygotowywali się do dodania kolejnego etapu do istniejącego budynku, nosy i usta masek oraz identyfikujące je glify na diademach na czole były systematycznie niszczone - zdaniem Houstona - aby zdeaktywować budynek.

Budynek został wzniesiony w trudnych czasach, kiedy Mieszkańcy El Zotz i pobliskiego Tikal po raz pierwszy weszli w kontakt z Teotihuacan, starożytną metropolią położoną w pobliżu dzisiejszego miasta Meksyk. Być może piramida została wzniesiona jako symbol lokalnej władzy w czasach politycznych zawirowań i zagrożenia. Zdaniem Houstona budynek został opuszczony w V w. n.e., być może z powodu przerwania królewskiej dynastii. 

Fragment drewnianego Nadproża 1 z Budowli 1 w El Zotz. Narodowe Muzeum Archeologii i Etnologii w mieście Gwatemala
A fragment of wooden Lintel 1 from Structure 1, El Zotz. National Museum of Archaeology and Ethnology, Guatemala City

--------------------
--------------------

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz