wtorek, 8 grudnia 2015

Symbolika reliefów z dziedzińca świątyni boga Huitzilopochtli

Oryginalny artykuł: El piso con relieves de la Plaza Gamio vinculado al mito del nacimiento de Huitzilopochtli

Kilka lat temu, na Placu Manuela Gamio, w stolicy Meksyku, archeolodzy z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) odkryli posadzkę z płyt wykonanych z kamienia tezontle. Zachowało się na nich 16 reliefów o tematyce wojennej i 10 wizerunków wijących się węży. Zdaniem archeologów prowadzących prace w ramach Projektu PAU, posadzka stanowiła część dziedzińca, który graniczył ze świątynią boga Huitzilopochtli, gdzie w czasach rządów Moctezumy Ilhuicamina (lata 1440-1460 n.e.), Mexikowie przypuszczalnie kremowali ciała wojowników poległych w walce.

Posadzka z reliefami (fot. Héctor Montaño, INAH)
Archeolog Lorena Vázquez Vallín uważa, że przestrzeń ta wyróżniała się szczególną symboliką i reprezentowała Coaxalpan, jedno z miejsc związanych z mitem o narodzinach boga Huitzilopochtli. Badaczka przypomniała, że kronikarze Hernando Alvarado Tezozómoc i Diego Durán opisywali procesje Tenoczków, którzy przemierzali ulice dawnego Tenochtitlan przy wtórze pieśni i wśród okrzyków rozpaczy. Docierali ostatecznie do dziedzińca przy Świątyni Hutzilopochtli, gdzie tańce i muzyka stanowiły preludium do ceremonii spalenia zwłok wojowników poległych w walce. Zdaniem Vázquez Vallín, reliefy wyrzeźbione na posadzce, podobnie jak pieśni, modły czy palenie kadzideł, miały związek z odprawianymi rytuałami.

Płyta z wijącym się wężem (fot. Héctor Montaño, INAH)

Reliefy zajmują powierzchnię 20 m na 3,5 m i od strony ikonograficznej stanowią one rodzaj kodu bez słów, system komunikacji, określony przez Elizabeth Hill Boone jako semasiograficzny, czyli przedstawiający idee niezależne od języka. Wizerunki wyrzeźbione w kamieniu tezontle zawierały przekaz, który był zrozumiały nawet przez osoby mówiące innymi językami.

Płyta z wizerunkiem wojownika (fot. Héctor Montaño, INAH)
Warto przypomnieć, że w 1900 r. Leopoldo Batres znalazł 7 podobnych płyt umieszczonych po bocznej stronie Templo Mayor i związanych z miejscem kultu boga Tlaloka. Jednocześnie ekipa badaczy z Projektu Templo Mayor odkryła 27 kolejnych płyt po tej samej stronie świątyni. Były to płyty z wizerunkami osób z atrybutami boga deszczu i symbolami źródeł, chmur, wiatru itp. Eksperci z PAU, którymi kieruje archeolog Raúl Barrera Rodríguez, natrafili na przedstawienia 10 węży, wojownika, dwóch osób złożonych w ofierze, motyla z ludzką głową, fragment glifu kalendarzowego, a także symbole: papieru, turkusów, chmury, kwiatu, dnia/święta, strzały i świętej wojny.

Fragment posadzki z wizerunkami węży (fot. Héctor Montaño, INAH)
Lorena Vázquez skupiła się na analizie ikonograficznej niektórych przedstawień. Na przykład, z dziesięciu płyt z wizerunkami wijących się węży, na dwóch pojawia się symbol chalchihuitl (szlachetnego kamienia). Gdyby interpretować to jako datę, to mogłoby chodzić o dzień 1 Wąż. Zgodnie z informacjami Sahaguna, w takim dniu rodzili się przyszli wojownicy.

Jedna z płyt tworzących posadzkę dziedzińca (fot. Héctor Montaño, INAH)
Archeolog zwróciła uwagę na wizerunek motyla z ludzką głową i strzałę, które – jak podają źródła i jak sugerował dr Guilhem Olivier Durand – mogą być związane z przedstawieniem duszy poległego wojownika. Zgodnie z dawnymi wierzeniami, ich dusze zmieniały się w ptaki i motyle, które pomagały słońcu w jego codziennej walce z mocami nocy. Z kolei postać ściętego jeńca jest ozdobiona atrybutami boga wojny Mixcoatla. Na innej płycie przedstawiono kwiat, który został zidentyfikowany jako roślina halucynogenna sinicuichi, ale zdaniem badaczki, ze względu na nóż ofiarny, mógłby odnosić się do znanego z pieśni Mexików przekonania o tym, że wojownicy byli jak kwiaty, które zbierano na polach bitwy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz