Oryginalny artykuł: Descubren cerca de Plaza Garibaldi una rica ofrenda mexica depositada tras la invasión de Tenochtitlan
W sierpniu bieżącego roku, w pobliżu Placu Garibaldiego, w Centrum Historycznym miasta Meksyk archeolodzy z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) natrafili na pozostałości domostwa rodziny Mexików, która przeżyła hiszpańską inwazję. Prace wykopaliskowe prowadzono przez trzy miesiące i obecnie przedstawiono ich rezultaty. Domostwo obejmowało wewnętrzne patio i część mieszkalną z korytarzem łączącym pięć pomieszczeń, w których zachowały się fragmenty oryginalnych posadzek pokrytych stiukiem i ścian o grubości 30-50 cm. Pomieszczenia te, z których jedno było kuchnią, miały powierzchnię 4 x 3 m, chociaż całkowite wymiary nie są znane, gdyż pozostają ukryte pod współczesnymi posesjami.
Pozostałości domostwa Mexików odkryte w mieście Meksyk (fot. Mauricio Marat, INAH) |
Teren prowadzonych wykopalisk (fot. Mauricio Marat, INAH) |
Najważniejszym odkryciem jest jednak bogaty depozyt ofiarny umieszczony na terenie patio, na głębokości około czterech metrów, przykryty kilkoma warstwami dobrze ze sobą połączonych cegieł adobe, co miało zachować go z dala od obcych oczu, gdyż wówczas miasto było już przejęte przez Hernana Cortesa. Złożenie depozytu, któremu prawdopodobnie towarzyszyły śpiewy i palenie kadzidła miało być świadectwem kończącego się świata Mexików.
Fragment figurki przedstawiającej boginię Cihuacoatl (fot. Mauricio Marat, INAH) |
Drobne artefakty znalezione podczas wykopalisk (fot. Mauricio Marat, INAH) |
Na sakralny charakter depozytu wskazuje jego zawartość. W depozycie znaleziono, między innymi, kielich na trójnogu przeznaczony do picia pulque, pięć misek, talerz i kulisty garnek zawierający prochy prawdopodobnie niemowlęcia, a przede wszystkim 13 polichromowanych kadzielnic o długości prawie jednego metra.
Garnek zawierający prochy (fot. Mauricio Marat, INAH) |
Kadzielnice zostały ułożone na dwóch poziomach i skierowane w dwie różne strony, jedne na linii wschód-zachód, a drugie na linii północ-południe. Badacze zastanawiają się, czy w tym przypadku liczba kadzielnic mogłaby nawiązywać do 13 poziomów świata niebiańskiego bądź do tonalpohualli, rytualnego kalendarza Mexików, liczącego 260 dni i obejmującego 20 tak zwanych trecenas („trzynastek”). Poza tym, zdobiące kadzielnice krzyże przedstawiają quincunx, symbol axis mundi (osi świata), a rękojeści w kolorach czerwonym, czarnym i niebieskim oraz ich zakończenia z wyobrażeniem głowy węża wodnego odnosiłyby się do mocy świata podziemnego. Cechy kadzielnic wyrażałyby zatem koncepcje Mexików związane z wszechświatem.
Kadzielnice złożone w depozycie ofiarnym (fot. Mauricio Marat, INAH) |
W czasach Mexików to domostwo należało do Tezcatzonco, niewielkiej, graniczącej z Tlatelolco dzielnicy Cuepopan-Tlaquechiuhca, jednej z czterech części tworzących Tenochtitlan. Mara Abigaíl Becerra Amezcua podkreśla, że to właśnie z tej dzielnicy pochodził kapłan, który co 52 lata rozpalał Nowy Ogień w sanktuarium na szczycie Huizachtépetl (obecnie Cerro de la Estrella, "Wzgórze Gwiazdy"), oznaczający koniec jednego cyklu życia i początek kolejnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz