środa, 6 kwietnia 2016

Artefakty Majów odkryte na peryferiach Meridy (stan Jukatan, Meksyk)

Oryginalny artykuł: Salvamentos arqueologicos permiten conocer la vida prehispanica de Merida

Specjaliści z oddziału Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) w stanie Jukatan (Meksyk) prowadzą prace archeologiczne na peryferiach Meridy, wzniesionej na ruinach dawnego majańskiego miasta T’ho’. W ostatnim czasie zdołano zebrać ważne informacje na temat 14 miejsc z zachowanymi pozostałościami z czasów prekolumbijskich. Podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w Narodowym Muzeum Antropologii w mieście Meksyk, Luis Pantoja, José Huchim, Luis Millet i Rafael Burgos (czterech z 22 archeologów uczestniczących w wykopaliskach) opowiedzieli o pracach prowadzonych w ostatnim dziesięcioleciu.

Jedno z naczyń Majów, znalezionych podczas prac wykopaliskowych
na peryferiach Meridy (fot. Centrum INAH - Jukatan)
Historyk i archeolog, Luis Millet Cámara przypomniał, że majańskie miasto T’ho’, pod względem wielkości i wspaniałości budowli było porównywalne z Chichén Itzá, Uxmal czy Izamal. Kiedy Hiszpanie dotarli na Jukatan, miasto było już znacznie zniszczone, chociaż nadal zamieszkiwane przez grupę ludzi. W 1542 roku Hiszpanie wznieśli na ruinach T’ho’ własne miasto - Meridę.

Waza w formie dyni i pojemnik w kształcie muszli
(fot. Héctor Montaño, INAH)
Dyrektor stanowiska archeologicznego Uxmal, José Huchim podkreśla, że na Jukatanie znajduje się 3500 miejsc z pozostałościami prekolumbijskimi, z czego aż 223 zarejestrowano w okolicach Meridy, w tym najwięcej na terenach leżących na północny wschód od miasta (między innymi: Oxmul, Polok Ceh, Cuzam, Tzakan i San Camilo), na zachód (między innymi Soblonké i Tsunum Opichen) oraz na północ (między innymi Xcunyá i Tamanché).
Talerz polichromowany Majów, znaleziony podczas prac wykopaliskowych
na peryferiach Meridy (fot. Miguel Durán, INAH)
W niektórych przypadkach pozostałości dawnych budowli prekolumbijskich zostały zachowane w miejscach publicznych, gdzie powstały parki archeologiczne, na przykład: Dzoyilá, Park Bodas de Plata, Chen Hó, El Cerrito, Anicabil; Xanilá w Ciudad Caucel; Soblonké w Gran Santa Fe; Xoclán, Villa Magna I, II i III, La Joya Opichén, Girasoles de Opichén i Hool.

Miniaturowe naczynia, zawieszki i instrumenty muzyczne znalezione
na stanowiskach archeologicznych w okolicy Meridy (fot. Héctor Montaño, INAH)

180 najwspanialszych artefaktów znalezionych podczas prac archeologicznych zostało zaprezentowanych po raz pierwszy na wystawie T’hó. La vida prehispánica en Mérida, zorganizowanej w Regionalnym Muzeum Antropologii w Palacio Cantón w Meridzie.

Naczynie Majów, pochodzące z późnego okresu klasycznego,
znalezione na terenie Cholul (fot.Héctor Montaño, INAH)
Na wystawie można podziwiać naczynia ceramiczne, przedmioty wykonane z jadeitu i serpentynu, z muszli i kości, a nawet z metalu. Nie wszyscy przedstawiciele społeczeństwa mieli jednak dostęp do tak cennych dóbr i ludność biedniejsza nosiła naszyjniki wykonane ze stiuku i jedynie imitujące muszle.

Ozdoba z muszli (fot. Héctor Montaño, INAH)
Są też figurki ceramiczne ukazujące wizerunki dawnych mieszkańców oraz tak zwana Waza Pana z Sitpach, która stanowiła jeden z darów złożonych w grobie kobiety. Naczynie jest ozdobione tekstem glificznym i prawdopodobnie zostało sprowadzone z daleka jako podarunek dla miejscowego władcy. Wśród zaprezentowanych artefaktów są też urny grobowe i naczynia ceramiczne zawierające szczątki dzieci.

Naczynie Majów znalezione na terenie Tamanché (fot. Héctor Montaño, INAH)
Prace wykopaliskowe na peryferiach Meridy dostarczyły wielu informacji na temat rozwoju społecznego na tych terenach. Najstarsze ślady sięgają lat 900-800 p.n.e., czyli okresu preklasycznego, a najpóźniejsze - lat 900-1050 n.e., a zatem późnego okresu klasycznego, choć niektóre miejsca były zamieszkiwane aż do momentu przybycia Hiszpanów.

Figurka przedstawiająca coati, znaleziona na terenie Tamanché(fot. Héctor Montaño, INAH) 
Koordynator Projektu Archeologicznego Región de Mérida (PARME), Luis Raúl Pantoja Díaz wyjaśnia, że zarejestrowane miejsca nie były jednakowe i różniły się pewnymi tradycjami związanymi z pochówkami, rytuałami, wykorzystaniem przestrzeni i sposobem wznoszenia budowli.

Naczynie ceramiczne z późnego okresu klasycznego,
znalezione w Caucel (fot. Miguel Durán, INAH)
Początkowo domy mieszkalne wznoszono z materiałów nietrwałych, a później pojawiły się konstrukcje kamienne. Na przestrzeni wieków ulegały też innym zmianom. We wczesnym okresie domy miały podstawy koliste, które z czasem zostały zastąpione przez prostokątne. Duże znaczenie przywiązywano też do gromadzenia wody deszczowej. Szlaki handlowe obejmowały coraz większy zasięg, o czym świadczy obsydian, który z rejonu rzeki Motagua, dotarł drogą wodną przez Morze Karaibskie i wzdłuż wybrzeży Jukatanu.

Ozdoba z późnego okresu preklasycznego, znaleziona w Caucel Norte
(fot. Héctor Montaño, INAH)

Badacze wyjaśniają, że nie wszystkie zarejestrowane miejsca pozostawały niegdyś w bezpośredniej strefie wpływów T’ho’. Poszczególne ośrodki zajmowały być może jedynie ziemie, na których T’ho’ odgrywało dominującą rolę w pewnym ważnym okresie. Dzięki zachowanym tekstom glificznym wiadomo, że niektóre ośrodki pozostawały autonomiczne i nic nie wskazuje na ich zależność od wielkiego T’ho’.

Dary grobowe z późnego okresu klasycznego,
znalezione w Caucel (fot. Héctor Montaño, INAH)

Zachowane pozostałości budowli piramidalnych o wysokości około 6-12 metrów, pozwalają również na ustalenie znaczenia poszczególnych ośrodków. Archeolog Luis Pantoja podaje, że większość badanych miejsc obejmuje jedynie domy mieszkalne i brak tam monumentalnej architektury o szczególnym znaczeniu rytualnym.

3 komentarze:

  1. Czyli co? Nie wszystkie miasta byly Czestochowa?

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam szczerze, że nie rozumiem tego pytania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że może chodzić o to, że majańskie miasta nie były tylko ośrodkami religijnymi, choć budynki sakralne zazwyczaj są najbardziej okazałe i archeologowie najpierw na nie natrafiają. W drugiej kolejności zazwyczaj odkopywane są budynki mieszkalne, a im dalej od centrum, tym zwyklejsze i mniej okazałe. Bardzo ciekawy podcast na ten temat zamieściło w zeszłym miesiącu BBC: http://www.bbc.co.uk/programmes/b072n5x3. Polecam.

    OdpowiedzUsuń