Specjaliści z oddziału Narodowego Instytutu Antropologii i
Historii (INAH) w stanie Jukatan (Meksyk) prowadzą prace archeologiczne na
peryferiach Meridy, wzniesionej na ruinach dawnego majańskiego miasta T’ho’. W ostatnim czasie zdołano zebrać
ważne informacje na temat 14 miejsc z zachowanymi pozostałościami z czasów
prekolumbijskich. Podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w Narodowym
Muzeum Antropologii w mieście Meksyk, Luis Pantoja, José Huchim, Luis Millet i
Rafael Burgos (czterech z 22 archeologów uczestniczących w wykopaliskach)
opowiedzieli o pracach prowadzonych w ostatnim dziesięcioleciu.
Jedno z naczyń Majów, znalezionych podczas prac wykopaliskowych na peryferiach Meridy (fot. Centrum INAH - Jukatan) |
Historyk i archeolog, Luis Millet Cámara przypomniał, że majańskie
miasto T’ho’, pod względem wielkości
i wspaniałości budowli było porównywalne z Chichén
Itzá, Uxmal czy Izamal. Kiedy Hiszpanie dotarli na
Jukatan, miasto było już znacznie zniszczone, chociaż nadal zamieszkiwane przez
grupę ludzi. W 1542 roku Hiszpanie wznieśli na ruinach T’ho’ własne miasto - Meridę.
Waza w formie dyni i pojemnik w kształcie muszli (fot. Héctor Montaño, INAH) |
Dyrektor stanowiska archeologicznego Uxmal, José Huchim podkreśla, że na Jukatanie znajduje się 3500
miejsc z pozostałościami prekolumbijskimi, z czego aż 223 zarejestrowano w
okolicach Meridy, w tym najwięcej na terenach leżących na północny wschód od
miasta (między innymi: Oxmul, Polok Ceh, Cuzam, Tzakan i San Camilo), na zachód (między innymi Soblonké i Tsunum Opichen)
oraz na północ (między innymi Xcunyá i
Tamanché).
Talerz polichromowany Majów, znaleziony podczas prac wykopaliskowych na peryferiach Meridy (fot. Miguel Durán, INAH) |
Miniaturowe naczynia, zawieszki i instrumenty muzyczne znalezione na stanowiskach archeologicznych w okolicy Meridy (fot. Héctor Montaño, INAH) |
180 najwspanialszych artefaktów znalezionych podczas prac
archeologicznych zostało zaprezentowanych po raz pierwszy na wystawie T’hó. La vida prehispánica en Mérida, zorganizowanej w Regionalnym Muzeum Antropologii w Palacio
Cantón w Meridzie.
Naczynie Majów, pochodzące z późnego okresu klasycznego, znalezione na terenie Cholul (fot.Héctor Montaño, INAH) |
Na
wystawie można podziwiać naczynia ceramiczne, przedmioty wykonane z jadeitu i
serpentynu, z muszli i kości, a nawet z metalu. Nie wszyscy przedstawiciele
społeczeństwa mieli jednak dostęp do tak cennych dóbr i ludność biedniejsza
nosiła naszyjniki wykonane ze stiuku i jedynie imitujące muszle.
Ozdoba z muszli (fot. Héctor Montaño, INAH) |
Są też
figurki ceramiczne ukazujące wizerunki dawnych mieszkańców oraz tak zwana Waza Pana z Sitpach, która stanowiła
jeden z darów złożonych w grobie kobiety. Naczynie jest ozdobione tekstem
glificznym i prawdopodobnie zostało sprowadzone z daleka jako podarunek dla miejscowego
władcy. Wśród zaprezentowanych artefaktów są też urny grobowe i naczynia
ceramiczne zawierające szczątki dzieci.
Naczynie Majów znalezione na terenie Tamanché (fot. Héctor Montaño, INAH) |
Prace
wykopaliskowe na peryferiach Meridy dostarczyły wielu informacji na temat
rozwoju społecznego na tych terenach. Najstarsze ślady sięgają lat 900-800
p.n.e., czyli okresu preklasycznego, a najpóźniejsze - lat 900-1050 n.e., a
zatem późnego okresu klasycznego, choć niektóre miejsca były zamieszkiwane aż
do momentu przybycia Hiszpanów.
Figurka przedstawiająca coati, znaleziona na terenie Tamanché(fot. Héctor Montaño, INAH) |
Koordynator Projektu Archeologicznego Región de Mérida
(PARME), Luis Raúl Pantoja Díaz wyjaśnia, że zarejestrowane miejsca nie były
jednakowe i różniły się pewnymi tradycjami związanymi z pochówkami, rytuałami,
wykorzystaniem przestrzeni i sposobem wznoszenia budowli.
Naczynie ceramiczne z późnego okresu klasycznego, znalezione w Caucel (fot. Miguel Durán, INAH) |
Początkowo domy mieszkalne wznoszono z materiałów
nietrwałych, a później pojawiły się konstrukcje kamienne. Na przestrzeni wieków
ulegały też innym zmianom. We wczesnym okresie domy miały podstawy koliste, które
z czasem zostały zastąpione przez prostokątne. Duże znaczenie przywiązywano też
do gromadzenia wody deszczowej. Szlaki handlowe obejmowały coraz większy
zasięg, o czym świadczy obsydian, który z rejonu rzeki Motagua, dotarł drogą
wodną przez Morze Karaibskie i wzdłuż wybrzeży Jukatanu.
Ozdoba z późnego okresu preklasycznego, znaleziona w Caucel Norte (fot. Héctor Montaño, INAH) |
Badacze
wyjaśniają, że nie wszystkie zarejestrowane miejsca pozostawały niegdyś w
bezpośredniej strefie wpływów T’ho’. Poszczególne
ośrodki zajmowały być może jedynie ziemie, na których T’ho’ odgrywało dominującą rolę w pewnym ważnym okresie. Dzięki
zachowanym tekstom glificznym wiadomo, że niektóre ośrodki pozostawały
autonomiczne i nic nie wskazuje na ich zależność od wielkiego T’ho’.
Dary grobowe z późnego okresu klasycznego, znalezione w Caucel (fot. Héctor Montaño, INAH) |
Zachowane
pozostałości budowli piramidalnych o wysokości około 6-12 metrów , pozwalają
również na ustalenie znaczenia poszczególnych ośrodków. Archeolog Luis Pantoja podaje, że większość badanych miejsc
obejmuje jedynie domy mieszkalne i brak tam monumentalnej architektury o
szczególnym znaczeniu rytualnym.
Czyli co? Nie wszystkie miasta byly Czestochowa?
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie rozumiem tego pytania.
OdpowiedzUsuńMyślę, że może chodzić o to, że majańskie miasta nie były tylko ośrodkami religijnymi, choć budynki sakralne zazwyczaj są najbardziej okazałe i archeologowie najpierw na nie natrafiają. W drugiej kolejności zazwyczaj odkopywane są budynki mieszkalne, a im dalej od centrum, tym zwyklejsze i mniej okazałe. Bardzo ciekawy podcast na ten temat zamieściło w zeszłym miesiącu BBC: http://www.bbc.co.uk/programmes/b072n5x3. Polecam.
OdpowiedzUsuń