Oryginalny artykuł: New dating of cave art reveals history of Puerto Rican people
W jaskiniach krasowych w Portoryko zachowało się wiele przykładów dawnej sztuki naskalnej. Do tej pory jej wiek określano na podstawie datowania znalezionych tam artefaktów archeologicznych, ale jest to względne i może nie odzwierciedlać prawdziwego czasu powstania tej sztuki jaskiniowej. Obecnie przeprowadzono nowe badania z wykorzystaniem próbek pigmentów. Angel Acosta-Colόn (geofizyk z Uniwersytetu w Arecibo, Portoryko) i Reniel Rodríguez Ramos (archeolog z Uniwersytetu w Utuado, Portoryko) odwiedzili 11 różnych jaskiń na La Isla Grande, dużej wyspie archipelagu portorykańskiego i pobrali tam 61 próbek pigmentów.
Przyklady sztuki jaskiniowej w Portoryko (fot. Angel Acosta-Colon) |
Wizerunki zachowane na ścianach jaskiń w Portoryko (fot. Angel Acosta-Colon) |
Najwcześniejsze piktogramy przedstawiające abstrakcyjne, geometryczne formy datowano na lata 700–400 p.n.e. Jest to bardzo ważne, gdyż - jak podkreślają badacze - dokumenty spisane po dotarciu Europejczyków do Portoryko podają, że wyspa była zamieszkiwana zaledwie od 400-500 lat. Rysunki ukazujące proste kształty postaci ludzkich powstały w latach 200-400 n.e. Bardziej szczegółowe wizerunki ludzi i zwierząt pochodzą z lat 700-800. Tego typu rysunki powstawały aż do czasów kolonizacji europejskiej (około 1500 r.) i obejmują przedstawienia różnych zwierząt, w tym koni.
Jedna ze ścian jaskini, na której zachował się rysunek lwa (fot. Angel Acosta-Colon) |
Badacze natrafili też na rysunek przedstawiający przypuszczalnie lwa. Wiadomo jednak, że w Portoryko nie ma lwów i ich zdaniem wizerunek ten może być dziełem niewolników sprowadzonych przez Hiszpanów z Afryki. Jak podkreślają uczeni, zrozumienie kiedy powstały piktogramy pomaga wyjaśnić historię Portorykańczyków, która nie zaczęła się od europejskiej inwazji, ale znacznie wcześniej. Uważają, że zbadanie większej liczby miejsc z zachowaną sztuką jaskiniową może zrekonstruować dzieje mieszkańców Portoryko, sięgające nawet 5000 lat p.n.e.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz