Oryginalny artykuł: 3D photogrammetry reveals ancient Native American artwork in Alabama cave
Od 1979 roku, kiedy w Tennessee udokumentowano pierwsze w Ameryce Północnej przykłady sztuki jaskiniowej natrafiono na dziesiątki innych. W południowo-wschodniej części Ameryki Północnej odkryto aż 89 jaskiń z tego typu sztuką pochodzącą z czasów prekolumbijskich. Jedną z nich jest „19. Nienazwana Jaskinia” (uczeni specjalnie używają takich określeń w celu ochrony zachowanej w nich sztuki rdzennych Amerykanów) w Alabamie, którą w artykule opublikowanym ostatnio w czasopiśmie Antiquity opisują Jan F. Simek (z University of Tennessee, USA), Stephen Alvarez (z Ancient Art Archive, Sewanee, USA) i Alan Cressler (niezależny badacz z Atlanty, USA). O jaskini tej dowiedziano się po raz pierwszy w 1998 roku i okazało się wówczas, że kryje ona setki najróżniejszych obrazów wyrytych w naturalnych warstwach osadów pokrywających strop jaskini. Są wśród nich formy abstrakcyjne i zakrzywione linie, a także przedstawienia węży, insektów, ptaków i postaci antropomorficznych.
Kilka przykładów glifów z 19. Nienazwanej Jaskini w Alabamie: a) zwinięty wąż, b) osa, c) ptak, d) postać antropomorficzna (fot. A. Cressler) |
Stephen Alvarez podczas prac w 19. Nienazwanej Jaskini w Alabamie (fot. A. Cressler) |
19. Nienazwana Jaskinia w Alabamie obejmuje ponad 5 km podziemnych przejść. Jej wejście skierowane jest na wschód, ma około 10 m wysokości i 15 m szerokości. Z przedsionka główny korytarz prowadzi do komnaty o wymiarach 25 m na 20 m. Ryty znajdują się na stropie komnaty, która jest wyjątkowo niska, gdyż ma średnio 0,60 m wysokości i tylko w niektórych miejscach osiąga 1,25 m. Dzięki zastosowaniu fotogrametrii 3D, mając możliwość manipulowania wewnętrzną przestrzenią jaskini, odsłonięto mnóstwo trudnych wcześniej do zobaczenia przedstawień postaci ludzkich i zwierzęcych.
Model całego stropu 19. Nienazwanej Jaskini (fot. S. Alvarez) |
Badacze opisali w swej publikacji pięć największych wizerunków odkrytych dzięki wykorzystaniu fotogrametrii 3D. Trzy z nich przedstawiają postacie antropomorficzne o wysokości 0,93 metra, 1,81 metra i 2,08 metra.
Trzy największe z wyrytych na stropie jaskini postaci antropomorficznych o wysokości, odpowiednio: 0.93 m (na górze), 1,81 m (w centrum) i 2,08 m (na dole) (fotografie: S. Alvarez, rysunki J. Simek) |
Czwarty wspominany przez autorów ryt ma aż 2,12 m długości. Przedstawia liczne skręcone, splatające się linie, co czyni go trudnym do zidentyfikowania.
Ryt utworzony przez skręcone linie, trudny do zidentyfikowania (fot. S. Alvarez, rys. J. Simek) |
Największy wyryty glif, liczący aż 3,37 m przedstawia węża. Wzory na jego ciele wskazują, że chodzi o grzechotnika teksaskiego (Crotalus atrox), który przez rdzennych mieszkańców południowo-wschodniej części Ameryki Północnej był uważany za istotę świętą. Glif węża przylega do naturalnej szczeliny w stropie jaskini, co dodaje mu długości i sprawia wrażenie, że wąż wyłania się ze skały.
Przedstawienie węża o długości 3.37 m (fot. S. Alvarez, rys. J. Simek) |
Dzięki zachowanym w jaskini fragmentom ceramiki i pozostałościom węgla drzewnego, które poddano datowaniu radiowęglowemu można przypuszczać, że wyryte przedstawienia powstały około 1700-1200 lat temu. W Ameryce prekolumbijskiej jaskinie były uważane za przejścia do świata podziemnego, a zatem – zdaniem uczonych – jest możliwe, że wielkie postacie z 19. Nienazwanej Jaskini w Alabamie mogą ukazywać duchy z zaświatów, a ich moc i znaczenie zostały wyrażone poprzez ich kształty, rozmiary i kontekst. Prawdopodobnie stanowiły elementy szerszego, sakralnego i duchowego krajobrazu rdzennych Amerykanów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz