Każdego roku, w miesiącu marcu, podczas święta Mexików
zwanego Tlacaxipehualiztli, bóg Xipe Totec domagał się ofiar składanych
z wojowników pojmanych podczas wojen i z najdorodniejszych kolb kukurydzy. To
znaczące i napawające strachem prekolumbijskie bóstwo stało się motywem
przewodnim specjalnej wystawy "Xipe Totec i odnowa życia",
zorganizowanej w Muzeum Templo Mayor w mieście Meksyk. Zgromadzono około 50
zabytków związanych z kultem, jakim otaczany był Xipe Totec w różnych rejonach Mezoameryki. Poszczególne eksponaty
pochodzą z Tuli, Monte Albán, Apaxco, Chalco, a także z ziem obecnych stanów
Veracruz, Guerrero i Jalisco. Jesús González Schmal z Narodowego Instytutu
Antropologii i Historii zaznaczył, że wszystkie zaprezentowane wizerunki bóstwa
dowodzą, że kultem otaczali je nie tylko Mexikowie. Jednak, jak podkreśla
antropolog Diego Prieto, to właśnie dzięki relacji hiszpańskich kronikarzy
wiadomo, jak dużą rolę odgrywał Xipe
Totec w życiu Mexików, co pozwoliło zrozumieć związek tego boga z cyklem
rolniczym, wojną i społecznością, dla której odnowa życia łączyła się z
bóstwami dysponującymi podstawą pożywienia: kukurydzą.
Rzeźba przedstawiająca boga Xipe Totec (fot. Héctor Montaño, INAH) |
Jeden z wizerunków boga Xipe Totec, zaprezentowanych na wystawie w Muzeum Templo Mayor
(fot. Héctor Montaño, INAH)
|
Carlos Javier González dodał, że przez wiele lat panował
pogląd, iż Xipe Totec był bogiem,
którego kult dotarł do Doliny Meksyku dzięki Mexikom i pojawił się w Tenochtitlan po pokonaniu Azcapotzalco w 1430 roku. Jednak badania
archeologiczne pokazują, że bóstwo to było znane w Mezoameryce znacznie
wcześniej, a jego wizerunki znaleziono nawet na ziemiach dzisiejszego
Salwadoru.
Wizerunek boga Xipe Totec, znaleziony w Tazumal (Salwador) |
Na wystawie zaprezentowano po raz pierwszy glinianą rzeźbę
przedstawiającą Xipe Toteca, wykonaną
w latach 900-1150 n.e. i odkrytą w 2009 roku na terenie graniczącym ze
stanowiskiem archeologicznym w Tuli
(stan Hidalgo). Wyróżniają się też wizerunki, które Alfonso Caso znalazł w Monte Albán (stan Oaxaca), pochodzące z
późnego okresu klasycznego (600-900 n.e.). Juz wówczas bóstwo wyróżniało się
atrybutami, które spotykamy w późniejszych wiekach. Rzeźba z kolekcji Muzeum
Templo Mayor, datowana na lata 1200-1521 n.e. przedstawia boga Xipe Totec, którego nogi, ręce i górna
warga mają charakterystyczne ozdoby przypominające kokardki i zwane yopitzontli.
Urna Zapoteków, która zdaniem Alfonso Caso przedstawia boga Xipe Totec |
Relacje, które
pozostawili Bernardino
de Sahagún, Diego Durán i inni kronikarze z XVI wieku pozwalają poznać, w jaki sposób
Mexikowie oddawali kult bogu Xipe Totec.
Najważniejszą ceremonią była ofiara gladiatorska, polegająca na odtworzeniu
wydarzenia mitycznego związanego z początkiem epoki Piątego Słońca, kiedy to
400 mimixcoa („niezliczonych”)
otrzymało polecenie żywienia słońca i ziemi. Ponieważ nie spełnili swego
obowiązku, skazano ich na śmierć.
Jedna z rzeźb przedstawiających boga Xipe Totec (fot. Héctor Montaño, INAH) |
Przywołując dawny mit, podczas uroczystości w
sakralnej części Tenochtitlan, ofiary
uosabiające mimixcoa przywiązywano
jedną nogą do wielkiego kamienia temalacatl i dawano im co prawda jako broń maczugi
zwane macuahuitl, lecz pozbawione obsydianowych ostrzy. Ich przeznaczeniem było zginąć
z rąk wojowników w pełnym rynsztunku. Jak podaje
archeolog, zwycięzcy wojownicy stawali się strażnikami skór zdartych z osób
złożonych w ofierze i użyczali ich mężczyznom, którzy je przywdziewali i
przebiegali swoje dzielnice calpulli,
prosząc mieszkańców o różne dary, służące później do zorganizowania przyjęcia.
Stanowiło to moment kulminacyjny, który wiązał się z ich awansem w hierarchii wojskowej.
Ilustracja z Kodeksu Florentyńskiego przedstawiająca ofiarę gladiatorską |
Chociaż już dawno temu Eduard Seler przetłumaczył imię bóstwa
Xipe Totec jako „Nasz pan odarty ze
skóry”, to jednak Carlos Javier González uważa, że bardziej odpowiedni byłby
przekład imienia, który zaproponował Alfredo López Austin, a mianowicie „Nasz
pan właściciel skóry”, gdyż bóstwo nigdy nie jest przedstawiane jako odarte ze
skóry, lecz odziane w skórę osoby złożonej w ofierze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz