Na
terenie stanowiska archeologicznego Mata
Indio,
w sektorze Cerro Blanco natrafiono na monumentalną komnatę grobową
z czasów Inków. Jak podaje dyrektor muzeum miejscowego w
Huaca-Rajada Sipan, Luis Chero Zurita, jest to wyjątkowo doniosłe
odkrycie dla historii Lambayeque, gdyż chodzi o kontekst grzebalny
jedyny w swym rodzaju i dowodzący, że Inkowie osiedlili się w
dolinie rzeki Zaña.
Grobowiec odkryty w Mata Indio (fot. Andina) |
Drobne artefakty znalezione w grobowcu (fot. Andina) |
Grobowiec
był dwukrotnie rabowany. Po raz pierwszy w czasach kolonialnych,
kiedy to ówczesne władze zezwalały na plądrowanie grobów i
wydobywanie z nich przedmiotów z metalu. Przypuszczalnie właśnie
wtedy znaleziono znajdujące się tam zawiniątka grobowe. Pozostałe
przedmioty skradziono około 50 lat temu. Na szczęście archeolodzy
natrafili obecnie na część artefaktów, które można było
datować i dokonali dokumentacji budowli.
Ceramika znaleziona w grobowcu (fot. Andina) |
Luis
Chero Zurita zaznaczył, że nie można ustalić, czy złożona w
grobie osoba wywodziła się z elity inkaskiej, która osiedliła się
na tych ziemiach czy też jedynie dbała o interesy Inków na tym
terenie. Nie ulega jednak wątpliwości, że chodzi o ważną
osobistość, gdyż w grobie znaleziono muszle spondylus
i
około 4000 tygielków. Grobowiec jest skierowany w stronę wzgórza
Corbacho, gdzie znajdują się budowle inkaskie,
świadczące o znaczeniu tego miejsca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz