Kiedy
Hiszpanie dotarli na ziemie Meksyku, wielkie wrażenie wywarły na nich
przepiękne ogrody, w których uprawiano warzywa, drzewa owocowe, zioła
lecznicze, a przede wszystkim kwiaty. Hernan Cortes, Bernal Díaz del Castillo,
Pedro Mártir de Anglería czy Bernandino de Sahagún zachwycali się ogrodami w Tenochtitlan, Texcoco, Itztapalapa, Huaxtepec i Atlixco. Jak podaje meksykańska badaczka Zelia Nuttall, w języku
nahuatl istnieje wiele słów, które określają różne rodzaje ogrodów. Xochitla – „miejsce kwiatów” – oznaczało
ogólnie ogrody, a jego wariantem było xoxochitla
– „miejsce licznych kwiatów”. Ogrody otaczane murem nazywano xochitepanyo, a słowo xochiteipancalli – „pałace kwiatów” –
odnosiło się wyłącznie do ogrodów zarezerwowanych dla przedstawicieli
najwyższej elity i będących miejscami, w których przyjemnie spędzali wolny czas
w otoczeniu wonnych kwiatów.
Ilustracja z Kodeksu Florentino, przedstawiająca ogród w Itztapalapa |
Kwiaty
miały ogromne znaczenie, gdyż dekorowano nimi miejsca, w których odbywały się
ceremonie oraz zdobiono najróżniejsze stroje. Składano je również jako dary
ofiarne, szczególnie bogu deszczu Tlalokowi
i bogini ziemi Coatlicue. Do kwiatów
rosnących w owych prekolumbijskich ogrodach i wymienianych przez kronikarzy i
późniejszych badaczy należały: cempoalxóchitl
(Tagetes erecta), chimalxóchitl (Helianthus annuus), oceloxóchitl
(Tigridia pavonia), cuetlaxóchitl (Euphorbia pulcherrima), eloxóchitl
(Magnolia schieleana), macpalxóchitl (Chiranthodendron pentadactylon), yololxóchitl (Talauma
mexicana), huauhtli (Amaranthus hypochondriacus), zintecouhxóchitl (Zinnia spp.), cacaloxóchitl
(Plumeria
acuitifolia), mexócotl (Bromelia spp.), acocoxóchitl (Dhalia spp.),
cómitl (Echinocactus latispinus), toloa
(Datura arborescens), cozticoatzontecoxóchitl (Barkeria scandens), tlilxóchitl (Vanilla
planifolia), huitznáhuac (Echinocactus platyacanthus), sauguo (Carnegiea gigantea), nopal
xochicuezáltic (Epiphyllum speciosum),
huacalxóchitl (Philodendron affine), tzacutli
(Epidendron pastoris) i metl (Agave salmiana).
Rysunki
roślin, które w XVI w. pozostawił Francisco Hernández de Toledo.
a) huacalxóchitl, b) tzacutli, c) chimalxóchitl
Doris Heyden
z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH), w swym artykule w
czasopiśmie „Arqueología Mexicana” zaznacza, że władca Mexików, Motecuhzoma
Xocoyotzin, poza swymi ogrodami przy pałacu w Tenochtitlan, miał jeszcze inne
ogrody i parki w różnych częściach miasta, na przykład w Chapultepec i w Peñon,
z których ten ostatni stał się po konkwiście własnością Hernana Cortesa. Młodszy
brat Motecuhzomy Xocoyotzin, Cuitlahuac II, władca Itztapalapy miał własny ogród ze ścieżkami
wśród wonnych kwiatów i ziół oraz z sadzawkami, którym to miejscem był
oczarowany Bernal Díaz del Castillo. Z kolei Nezahualcoyotl miał swoje ogrody w
Texcoco, z fontannami, kanałami, stawami, pełne pięknie pachnących roślin,
sprowadzanych często z innych regionów Mezoameryki.
Rysunki roslin wykonane przez zakonnika Juana de Navarro (1801 r.)
a) cacaloxóchitl, b) cempoalxóchitl
Jak
wspominają Maria de la Luz Moreno i Manuel Alberto Torres, Chapultepec było
początkowo wyłącznie miejscem o charakterze sakralnym, uważanym za siedzibę
bogów związanych z wodą i deszczem, jak Tlalok
i Chalchiuhtlicue. Dopiero w czasach
Moctezumy I bogate w źródła wody i zielone Chapultepec stało się oazą spokoju,
gdzie mogli odpoczywać władcy. Pojawiły się tam wówczas niewielkie budowle i
ścieżki biegnące pośród drzew i kwiatów.
a) oceloxóchitl, b) metl (rysunki Juana de Navarro)
c) eloxóchitl przedstawiony w Kodeksie Badiano (1552 r.)
Z owych
prekolumbijskich ogrodów-parków, jedynym, który przetrwał do dziś i nadal pełni
swą funkcję jest Chapultepec, ulubione miejsce spacerów mieszkańców miasta
Meksyk i turystów.
Bardzo fajnie zostało to napisane.
OdpowiedzUsuń