środa, 5 sierpnia 2020

Użycie cynobru i hematytu we wczesnych malowidłach ściennych w Teotihuacan

Oryginalny artykuł: Detectan uso de cinabrio y hematita en murales tempranos en Teotihuacan

Kolorem, który przeważał w malowidłach ściennych w Teotihuacan była czerwień, związana z krwią, życiem, płodnością i odradzaniem się słońca. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych metod (spektrometrii fluorescencji rentgenowskiej, skaningowego mikroskopu elektronowego, spektrometru rentgenowskiego z dyspersją energii i spektroskopii Ramana), specjaliści z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii (INAH) oraz z Narodowego Autonomicznego Uniwersytetu w Meksyku (UNAM) wykazali, że na terenie kompleksu architektonicznego Quetzalpapálotl, we wczesnych dekoracjach budowli, w latach 200-350 n.e. stosowano cynober i hematyt w celu uzyskania różnych odcieni czerwieni. Po raz pierwszy potwierdzono użycie cynobru (siarczku rtęci) nałożonego bezpośrednio na wczesne malowidła ścienne. Do tej pory zidentyfikowano go bowiem jedynie w przypadku pojedynczych fragmentów datowanych na lata 350-550.

Templo de los Caracoles Emplumados (fot. Denisse Argote Espino, INAH)
Jak podaje Denisse Argote Espino, badania objęły najbardziej reprezentatywne malowidła z różnymi odcieniami czerwieni, znajdujące się w czterech miejscach kompleksu Quetzalpapálotl, położonego na południowy zachód od Placu Księżyca: Palacio Quetzalpapálotl, Patio de los Jaguares, Templo de los Caracoles Emplumados i Complejo Sur. Na cynober natrafiono w Templo de los Caracoles Emplumados (świątyni pochodzącej z lat 200-250) i w Palacio Quetzalpapálotl (pałacu z około 350 r.). W pozostałych przypadkach wykazano obecność hematytu. Zdaniem uczonych, użycie cynobru we wczesnym okresie w owej przestrzeni o charakterze ceremonialnym miało przypuszczalnie związek z rytuałami, religią i uświęceniem tego miejsca.

Badania malowideł ściennych w kompleksie Quetzalpapálotl
(fot. Denisse Argote Espino, INAH)
W przeciwieństwie do hematytu, złoża cynobru spotykane są znacznie rzadziej, co wymagało sprowadzania go z innych ziem, przypuszczalnie z rejonu pasma górskiego Sierra Gorda (obecny stan Queretaro) lub terenów dzisiejszych stanów Guerrero lub Michoacan. Był zatem wyjątkowo cennym pigmentem, co sprawiło, że stosowano go jedynie w przypadku szczególnych elementów dekoracyjnych budowli, które należały do osób o najwyższym statusie społecznym, jak w przypadku mieszkańców kompleksu Quetzalpapálotl. Minerał ten był bowiem również oznaką bogactwa i władzy. Cynober ceniono za kolor przypominający krew, co mogłoby tłumaczyć jego użycie do malowania elementów dekoracyjnych o szczególnym znaczeniu symbolicznym, jak przedstawień muszli morskich i czteropłatkowych kwiatów w Templo de los Caracoles Emplumados, które nawiązują do wszechświata, początków życia i wodnego świata podziemnego.

Bogate dekoracje w Templo de los Caracoles Emplumados
(fot. Denisse Argote Espino, INAH)
Denisse Argote Espino podkreśla, że w przypadku użycia cynobru do malowania stiuku na bazie wapnia, najpierw nakładano warstwę hematytu i dopiero potem sproszkowany cynober i substancję lepiącą. W ten sposób wcześniejsza warstwa hematytu zapobiegała utraceniu intensywności koloru. Natomiast w Templo de las Conchas Marinas Emplumadas metoda taka nie była konieczna, gdyż pigmenty nakładano bezpośrednio na bazaltowe bloki kolumn i fasady. Poza obecnością cynobru i hematytu, badacze wykazali też stosowanie gipsu do produkcji stiuku, o czym do tej pory nie wiedziano w odniesieniu do Teotihuacan. Wykorzystanie stiuku na bazie wapnia i gipsu zidentyfikowano w Plataforma de los Círculos Rojos (pochodzącej z tego samego okresu co Templo de los Caracoles Emplumados) i w Palacio Quetzalpapálotl. Biorąc pod uwagę mniejszą wytrzymałość gipsu, jest możliwe, że używano go przy malowidłach delikatniejszych, które nie były wystawione na bezpośrednie działanie czynników atmosferycznych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz