środa, 9 listopada 2022

Wykopaliska w Hacjendzie Metepec mogą pomóc w wyjaśnieniu upadku Teotihuacan

Oryginalny artykuł: Search for clues may explain collapse of ancient city in Mexico

Teotihuacan, jedno z największych miast Ameryki prekolumbijskiej upadło w połowie VI wieku. Wiadomo, że centrum miasta zostało spalone, choć nie ma wśród badaczy całkowitej zgodności co do tego, czy za upadek byli odpowiedzialni najeźdźcy z zewnątrz czy też wewnętrzne niesnaski. Międzynarodowy zespół archeologów, chcąc znaleźć odpowiedź na te pytania rozpoczął wykopaliska na przedmieściach Teotihuacan, w miejscu znanym obecnie jako Hacjenda Metepec. Projekt potrwa cztery lata i kierują nim Andrew Somerville z Iowa State University (USA) i Marion Forest z Centre d’études mexicaines et centraméricaines (CEMCA, Francja) obecnie przebywająca w Arizona State University (USA). Wcześniejsze badania wykazały, że po wspomnianym pożarze populacja Teotihuacan spadła o 70-80%. Jednak wkrótce po upadku miasta liczba ludności zamieszkująca tereny Hacjendy Metepec wzrosła z 800-1500 do około 3000-4000. 

Prace na terenie Hacjendy Metepec (fot. Andrew Somerville)

Uczeni chcą zatem dowiedzieć się, czy w tym czasie ludność zamieszkującą Hacjendę Metepec stanowili potomkowie mieszkańców Teotihuacan czy też nowo przybyła grupa etniczna. Jak podkreśla Andrew Somerville, obecność towarów sprowadzanych z innych ziem lub odmienne style ceramiczne z okresu po wielkim pożarze mogą wskazywać na grupy ludności z zewnątrz, podczas gdy różnice w wielkości i konstrukcji domów świadczyłyby o wewnętrznych nierównościach społecznych, które mogły doprowadzić do upadku Teotihuacan. W ramach projektu naukowcy postarają się również zidentyfikować zmiany zachodzące w ówczesnych sieciach handlowych, diecie i sposobie produkcji żywności.  

Wykopaliska w Hacjendzie Metepec (fot. Andrew Somerville)

Hacjenda Metepec jest porośniętym roślinnością terenem o powierzchni mniej więcej pięciu współczesnych boisk piłkarskich. Aby zaoszczędzić czas i dotrzeć do pewnych obszarów, w których mogło znajdować się więcej artefaktów, już wiosną podjęto współpracę ze specjalistami z Universidad Nacional Autonoma de Mexico (UNAM) w celu przeprowadzenia wstępnej inspekcji z wykorzystaniem specjalnego radaru i gradiometru. Prace wykopaliskowe, w których uczestniczyli również studenci z Iowa State University, UNAM i Uniwersytetu Paryskiego rozpoczęto w lipcu. Tuż pod powierzchnią ziemi natrafiono na narzędzia z rancza z okresu kolonialnego, nieco głębiej znaleziono naczynia kuchenne z czasów Azteków, w tym duże garnki do przechowywania ziarna lub wody. Poniżej pojawiły się kawałki ceramiki i narzędzia z obsydianu pochodzące z okresów tuż przed i po pożarze Teotihuacan. Każdego dnia, po zakończeniu prac wykopaliskowych czyszczono i katalogowano setki, a nawet tysiące drobnych artefaktów. Ponieważ miejsce to i wszystkie znajdowane tam przedmioty są częścią dziedzictwa kulturowego Meksyku, dlatego zespół badaczy musiał uzyskać specjalne pozwolenie od rządu meksykańskiego i będzie dostarczał szczegółowy raport po każdym sezonie, a po zakończeniu projektu żaden z artefaktów nie opuści Meksyku.  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz