Na terenie Nixtun-Ch’ich’ w rejonie Peten (Gwatemala), grupa archeologów
odkryła pozostałości majańskiego Domu Rady (tak zwanego popol naah), pochodzącego sprzed około 700 lat. Budowla ma wymiary
50 na 50 metrów
i obejmuje dwie, wzniesione obok siebie sale z kolumnadami. W wywiadzie dla Live Science, profesor
Timothy Pugh z Queens College w Nowym Jorku powiedział, że Dom Rady służył w
zasadzie zarówno niemal każdemu wydarzeniu o charakterze politycznym, jak i
rytuałom religijnym. Grupa Majów zwanych Chakan
Itza wykorzystywała go jako miejsce spotkań, oddawania czci bogom,
ceremonii małżeńskich i zawierania przymierzy. Miejscowi przywódcy, zbierający
się w Domu Rady, mogli sprawować władzę nad wspólnotą lub nawet znacznie
większym obszarem.
Pozostałości dawnego Domu Rady w Nixtun Ch'ich' (fot. Timothy Pugh) |
Kadzielnica z wizerunkiem boga Itzamna (for. Don Rice) |
Dom Rady stanowił jedną z budowli
kwitnącego ośrodka Nixtun-Ch’ich’.
Podczas wcześniejszych prac archeologicznych odkryto ogromnych rozmiarów boisko
do gry w piłkę, drugie co do wielkości po boisku w Chichén Itzá. Timothy Pugh
uważa, ze Majowie Chakan Itza mogli
być potomkami mieszkańców Chichén Itzá, którzy wyemigrowali w rejony Peten. Dom
Rady był wykorzystywany w latach 1300 – 1500 n.e., a może nawet jeszcze nieco
później. Ostatecznie Majowie Chakan Itza
dokonali rytualnego zniszczenia budowli i tamtejszych ołtarzy, pozbawiając je
świętej mocy. Zasypali wszystko ogromną ilością ziemi i przenieśli swą siedzibę
w inne miejsce, gdyż był to jeden ze zwyczajów praktykowanych przez Majów w
związku z upływem danego cyklu kalendarzowego.
Wizerunki gada i papugi zdobiące niegdyś ściany Domu Rady (fot. Timothy Pugh) |
Hiszpanie podbili rejony Peten w
Gwatemali pod koniec XVII wieku. Konkwista i przywleczone z Europy choroby
pociągnęły za sobą wiele ofiar wśród Majów Itza. Pomimo to, wraz z
innymi grupami majańskiej ludności, przetrwali i żyją do dziś. Wielu z nich
posługuje się obecnie językiem hiszpańskim, choć język itza jest nadal używany
przez niewielkie grupy mieszkańców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz