piątek, 14 lutego 2014

Karły w świecie Majów

W sztuce Majów z późnego okresu klasycznego (600 – 900 n.e.) często pojawiają się wizerunki karłów, zarówno na zabytkach kamiennych, jak i na rzeźbionych plakietkach jadeitowych czy też w scenach wymalowanych na naczyniach ceramicznych. Nic zatem dziwnego, że uczeni – przede wszystkim Virginia E. Miller i Christian Prager – postanowili zwrócić na nie uwagę i poświęcili im sporo miejsca w swych publikacjach.

Jadeitowa plakietka z Nebaj (Gwatemala) przedstawiająca władcę (po prawej) i karła (po lewej)
 (Narodowe Muzeum Archeologii i Etnologii w mieście Gwatemala)
Chociaż postacie karłów różnią się niekiedy, to zdecydowana większość wykazuje cechy typowe dla achondroplazji, a mianowicie: niewielki wzrost, nieproporcjonalnie krótkie kończyny, zapadniętą nasadę nosa i wydatne czoło. Virginia Miller uznała zatem, że skoro Majowie zdołali tak dokładnie ukazać w sztuce te cechy fizyczne, to karły musiały rzeczywiście stanowić część populacji i odgrywać szczególną rolę w świecie Majów.

  
Figurki Majów z wizerunkami karłów
(pierwsza i trzecia - Narodowe Muzeum Antropologii w mieście Meksyk;
druga - El Gran Museo del Mundo Maya w Meridzie, stan Jukatan, Meksyk)

Ponieważ proporcje ciała karłów różniły się od naturalnych, zatem Majowie traktowali karły jako istoty nadprzyrodzone i uważali za wysłanników świata bogów, gdyż deformacje ciała były uznawane za boskie atrybuty. Zdaniem Christiana Pragera Majowie sądzili, że obecność karłów na dworze królewskim świadczyła o uczestnictwie bogów w życiu ludzi. W wielu majańskich miastach, jak na przykład Caracol (Belize), Calakmul (stan Campeche, Meksyk) czy Xultun, El Peru-Waka’ i Dos Pilas (Gwatemala), kamienne stele poświęcane z okazji zakończenia cyklu kalendarzowego przedstawiają tamtejszych władców w towarzystwie karłów, stojących z profilu, po lewej stronie, u stóp króla.

Karzeł (po lewej) stojący u stóp władcy Itzamnaaj K'awiil
(detal ze Steli 14 w Dos Pilas, Gwatemala)
Również królowe portretowano w towarzystwie karłów lub karlic. Wizerunki takie zachowały się na stelach w El Peru-Waka’ i Calakmul oraz na Ołtarzu 1 w Edzná (stan Campeche, Meksyk). Jedna z figurek z wyspy Jaina (stan Campeche, Meksyk) przedstawia kobietę w eleganckim stroju, z karlicą siedzącą u jej boku.

Figurka przedstawiająca kobietę z elity i towarzyszącą jej karlicę
(Regionalne Muzeum Antropologii "Palacio Canton", Merida, Jukatan, Meksyk)
Przedstawiona powyżej figurka z wyspy Jaina, a także inne wizerunki karłów, pozwalają przyjrzeć się bliżej ich strojom, świadczącym o uprzywilejowanym statusie społecznym. Stroje te były bowiem niekiedy bardzo bogate i obejmowały spódniczki ze skóry jaguara, narzutki z frędzlami oraz najróżniejsze nakrycia głów, na przykład z motywami zoomorficznymi (ptakami i zwierzętami), maskami bóstw czy też turbany w kształcie stożka, uformowane ze zwiniętych pasów tkaniny. Karły mają też klejnoty z jadeitu: bransoletki, naszyjniki i pektorały.

  
Figurki Majów z wizerunkami karłów
(pierwsza - Narodowe Muzeum Antropologii w mieście Meksyk;
druga i trzecia - El Gran Museo del Mundo Maya w Meridzie, stan Jukatan, Meksyk)

Zdaniem Virginii Miller duża ilość figurek karłów znalezionych w grobowcach na wyspie Jaina może oznaczać, że karły były dobrymi towarzyszami w podróży do świata zmarłych. Wierzenia współczesnych Majów wskazują na powiązania karłów ze światem podziemnym. Według mitów Majów Tzotzil i Tzeltal, zamieszkujących rejony stanu Chiapas (Meksyk), karły żyją pod ziemią i asystują słońcu w jego nocnej wędrówce. Należy bowiem pamiętać, że już dawni Majowie uważali, iż o zachodzie słońce zstępuje do świata podziemnego, gdzie musi pokonać moce ciemności, aby ponownie wyłonić się o świcie nad horyzontem. Sceny mitologiczne wymalowane na naczyniach ceramicznych Majów przedstawiają także karły towarzyszące tańczącemu bogu kukurydzy.

Scena wymalowana na naczyniu ceramicznym Majów
przedstawia tańczącego boga kukurydzy i towarzyszącego mu karła (fot. Justin Kerr) 
Karły określano w okresie klasycznym słowami ch’aat i ma’s. Miller uważa, że karły były blisko związane z rodzinami rządzącymi i jeśli nie wywodziły się z nich bezpośrednio, to mogły być adoptowane ze względu na przypisywane im magiczne moce.

   
Zapis glificzny majańskich słów ch'aat i ma's, oznaczających karła
(rys. J. Montgomery i W. Ringle)

Zdaniem Pragera karły mogły pełnić również jakieś funkcje administracyjne na dworze królewskim, gdyż podczas składania danin usługują władcom, pokazują dostarczone towary, sprawdzają ich jakość, a nawet próbują przyniesionych napojów.

Scena wymalowana na naczyniu ceramicznym Majów
przedstawia władcę i dwa karły, z których jeden trzyma zwierciadło,
a drugi próbuje jakiegoś napoju (fot. Justin Kerr)
Z pewnością też, podobnie jak w przypadku Azteków, karły bawiły władców swym komicznym zachowaniem czy też tańcami. Rzeźbiona kolumna kamienna z miejscowości Bakná (stan Campeche, Meksyk) przedstawia postać tańczącego przy akompaniamencie muzyki karła, który rozwesela władcę siedzącego na tronie.

Wizerunek tańczącego karła na kolumnie z Bakná (stan Campeche, Meksyk)
(Muzeum Architektury Majów "Baluarte de la Soledad" (miasto Campeche, Meksyk)
Najbardziej zagadkowy wizerunek karłów zachował się natomiast na Stopniu VII ze Schodów Glificznych 2 w Yaxchilan (stan Chiapas, Meksyk). Wyrzeźbiona scena przedstawia władcę Yaxuun Bahlam IV podczas gry w piłkę, której przyglądają się z boku dwa karły z glifem ek’ („gwiazda”) na ciele, co wskazywałoby na ich związek z jednym z gwiazdozbiorów.

Postacie karłów na Stopniu VII ze Schodów Glificznych 2 w Yaxchilan (stan Chiapas, Meksyk)
Dawne legendy o karłach były szczególnie popularne na ziemiach Jukatanu, gdzie potomkowie Majów wierzyli, że pierwszy stworzony przez bogów świat - pogrążony jeszcze w ciemnościach - zamieszkiwany był właśnie przez karły. Inna legenda opowiada o karle wyklutym z jaja i wychowywanym przez samotną staruszkę, która namówiła go do współzawodnictwa z władcą Uxmal. Ostatecznie karzeł odniósł zwycięstwo i zasiadł na tronie, a Piramida Wróżbity w Uxmal jest często nazywana przez okolicznych mieszkańców Domem Karła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz