Oryginalny artykuł:
Ancients set stage for collapse of Teotihuacan
Tajemniczy
upadek Teotihuacan stanowi od lat
jeden z najciekawszych tematów poruszanych przez uczonych. Sugerowano
najróżniejsze przyczyny, między innymi atak z zewnątrz, suszę czy też
wewnętrzne niepokoje i konflikty. Najnowsze badania wskazują, ze
rywalizacja gospodarcza, panująca w społeczeństwie dawnego Teotihuacan, mogła wywołać napięcia pomiędzy władcami a
przedstawicielami pośredniej elity, co w konsekwencji doprowadziło do załamania
i upadku miasta. Wniosek taki wysunęła Linda Manzanilla z Instytutu Badań
Antropologicznych UNAM (Universidad Nacional Autónoma de México), która od
czterdziestu lat analizuje rozwój ośrodków prekolumbijskich na ziemiach centralnego
Meksyku, ze szczególnym uwzględnieniem powstawania miast, życia codziennego,
praktyk grzebalnych, form sprawowania rządów i wreszcie upadku miast i ich
opuszczania. Zdaniem badaczki, wewnętrzne niesnaski
natury gospodarczej i społecznej wynikały ze złożonej, podzielonej produkcji oraz
ze struktury władzy w Teotihuacan.
|
Teotihuacan - widok na Aleję Zmarłych i Piramidę Słońca (po lewej) |
Teotihuacan było jednym z najpotężniejszych ośrodków Mezoameryki w okresie od I do
VI w. n.e. W przeciwieństwie do innych obszarów miejskich,
Teotihuacan było dobrze zaplanowane i zamieszkiwane przez ludzi różnych kultur, w tym przybyszów z rejonów zniszczonych przez erupcję dwóch wulkanów.
Imigranci, którzy osiedlili się w owej metropolii, wprowadzili nowe formy
artystyczne i wiedzę, wnosząc własny wkład do rozwijającej się gospodarki.
|
Atetelco - jedna z dzielnic Teotihuacan |
Nowe
spojrzenie Lindy Manzanilla na kwestię upadku Teotihuacan jest rezultatem zakrojonych na szeroką skalę prac
wykopaliskowych i interdyscyplinarnych analiz pochówków w Teotihuacan, a szczególnie diety i statusu społecznego mieszkańców pobliskiego centrum – Teopancazco. Wyniki badań pokazują, że elity zgrupowane wokół
centrum miasta popierały przepływ wielu towarów – jak, na przykład pigmentów,
kosmetyków, łupków, kamieni o zielonej barwie, trawertynu i ceramiki
pochodzącej z różnych regionów Mezoameryki – i jednocześnie sprowadzały wyspecjalizowanych
rzemieślników z innych obszarów kulturowych. W rezultacie przedstawiciele
sąsiadujących ze sobą dzielnic, zamieszkiwanych przez osoby o odmiennym
rodowodzie etnicznym, rywalizowali
między sobą, co pozwoliło elicie o średnim statusie dzierżyć władzę społeczną
i gospodarczą. Manzanilla sugeruje, że różnice na szczeblach
zbiorowej organizacji i widoczna rywalizacja elity pośredniej, zarządzającej
poszczególnymi dzielnicami miasta, doprowadziły do napięć, które mogły w
znaczącym stopniu zadecydować o ostatecznym upadku Teotihuacan.
|
Jeden z pochówków w Teopancazco (fot. Linda Manzanilla) |
Linda
Manzanilla podaje, że budowle o przeznaczeniu rytualnym i administracyjnym,
wznoszące się wzdłuż Alei Zmarłych, podpalono około 550 r. n.e., a
rzeźby w budowlach pałacowych, jak na przykład w Xalla, zostały rozrzucone. Nie zachowały się jednak żadne ślady
wskazujące na ewentualną inwazję z zewnątrz. Badaczka uważa zatem, że mogło
dojść do buntu przeciwko elicie rządzącej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz