piątek, 11 lipca 2014

Bogaty grobowiec kultury Moche w Huaca de la Luna

Oryginalny artykuł: Descubren tumba y cetro semejante al del Senor de Sipan

Archeolodzy prowadzący prace wykopaliskowe w ramach Projektu Huaca del Sol y Luna, zaprezentowali właśnie nowe i zaskakujące odkrycia, które pozwolą poszerzyć wiedzę na temat początków i rozwoju kultury Moche. Najważniejszym znaleziskiem jest platforma, w której znajdował się grobowiec o wymiarach 2 metry na 90 centymetrów. Rozmiary te mogły co prawda wskazywać, ze chodzi o osobę o niższym statusie społecznym, ale wyjątkowo bogate dary świadczą, iż w grobie złożono ważną osobistość.
Nowo odkryty grobowiec kultury Moche (fot. La Republica, Peru)
W grobowcu znajdowały się szczątki dorosłego mężczyzny, zmarłego w wieku około 30 lat. Towarzyszyły mu najróżniejsze dary ofiarne, wśród nich: sceptr w formie piramidy, wykonane ze złota ozdoby uszu, przedmioty z miedzi, kamienne paciorki, trzy szczęki dzikich kotów z pazurami wykonanymi z metalu i dziesięć naczyń ceramicznych.
Naczynia ceramiczne znalezione w grobowcu (fot. Estefanía Fernández)
Ozdoby uszu znalezione w grobowcu (fot. La Republica, Peru)
Santiago Uceda, jeden z kierujących projektem archeologicznym podkreśla, że grobowiec należał przypuszczalnie do przedstawiciela Państwa Moche na innych terenach, obejmujących Virú, Santa lub Nepeña. Mógł on zarządzać doliną lub jej częścią. Archeolog Enrique Zavaleta Paredes podaje natomiast, że najnowsze badania wskazują, iż około 600 r. n.e. nastąpiła zmiana w organizacji społeczno-politycznej kultury Moche. Wówczas to wielu dostojników zdobyło pewien rodzaj władzy.

Wykonane z metalu pazury dzikiego kota (fot. La Republica, Peru)
Znaleziony w grobowcu sceptr przypomina sceptr słynnego Pana z Sipan odkryty w Lambayeque. Jedyną różnicą jest to, ze wykonano go z brązu, a nie ze złota. Sceptr jest ozdobiony po bokach czterema scenami. Na trzech z nich można dostrzec kroczących, uzbrojonych wojowników, a na czwartej zachował się wizerunek dzikiego kota, który rozszarpał nagiego jeńca. W górnej części natomiast przedstawiono łeb kota, z wyłaniającymi się kłami, co nawiązuje do składania ofiar.
Sceptr z wizerunkiem dzikiego kota znaleziony w grobowcu (fot. Fot. Estefanía Fernández)
Odkryto również przejścia prowadzące do świątyni, przez które wchodziły osoby uczestniczące w ceremoniach związanych ze składaniem ofiar z ludzi. W tej części budowli natknięto się na pozostałości reliefów. Feren Castillo Luján, archeolog odpowiedzialny za prace na Placu 1 w Huaca de la Luna przekazał, że jeden z nich, na ostatniej budowli w Huaca de la Luna, przedstawia dwie osoby trzymające się za ręce. Tuż obok zachował się panel podzielony na cztery sekcje, ozdobione wizerunkami postaci z panteonu Moche. W jego centralnej części można jeszcze zaobserwować bóstwo gór, a w dolnej otaczane kultem zwierzęta i różne postacie. Miejsce to stanowiło punkt kontrolny, prowadzący do wejścia na główną rampę świątyni, a skąd do wielkiego ołtarza, gdzie składano ofiary z ludzi, który to rytuał był bardzo ważny w kulturze Moche.
Pozostałości dawnych reliefów (fot. La Republica, Peru)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz